Dziwna plaga nawiedziła studia filmowe w Hollywood, gdzie bardzo często do edycji używa się Mac Pro (kubełkowatych). Wygląda na to, że jedynym lekarstwem obecnie jest niewyłączanie komputerów. Sprawa wydaje się rozwojowa.
Jak podaje Variety, wiele firm zajmujących się poważnym montażem wideo zgłasza problem z uruchomieniem Mac Pro, na których używany jest system montażu Avid. Nie ma pewności, czy tylko Mac Pro są dotknięte tą przypadłością, bo tych komputerów w studiach jest najwięcej.
Objawami jest brak możliwości uruchomienia komputera po jego wyłączeniu lub wyjątkowo powolna praca przerwana częstymi restartami.
Firmy zgłaszają wystąpienie tego problemu na praktycznie wszystkich używanych zestawach. Niektóre prawdopodobnie używają starszego systemu macOS, ale nie jest to potwierdzone. Nie wiadomo też, czy ma to związek z jakąś aktualizacją.
Obecnie jedynym zaleceniem, które pojawia się na forach użytkowników Avida, jest „nie wyłączajcie komputerów, ani połączonych z nimi serwerów”. Apple i Avid nie ustosunkowali się jeszcze do zgłoszeń, ale wiedzą już o problemie.
Wg najnowszych informacji, pomoga „przebudowanie” systemu, czyli prawdopodobnie ponowan isntalacj. Awarie dotknęły macOS 10.11, 10.12 i prawdopodobnie 10.13.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.