To było do przewidzenia. Choć wielu twierdziło, że Apple przegapił erę subskrypcji muzycznych, to jak widać spóźniony start, wcale nie musi oznaczać przegranej w wyścigu. Znajomy celnie to podsumował: „Przypomina mi to przypadek Internet Explorera”.
I oczywiście również tylko w płatnych abonamentach. Nie zmienia to faktu, że Apple Music rośnie szybciej niż szwedzki prekursor muzycznych subskrypcji. Wg informacji podawanych przez WSJ, w lutym Apple Music osiągnęło poziom 28 milionów płacących użytkowników w USA, gdy w tym samym okresie Spotify tylko 26 milionów.
Należy pamiętać, że AM poza planami płatnymi (indywidualnym, rodzinnym i uczniowskim), oferuje jedynie 3-miesięczny okres próbny. Spotify ma jeszcze „darmową” ofertę opłacaną przerywnikami reklamowymi i to ona przyciąga wielu użytkowników.
Interesująco wyglądają liczby dotyczące przyrostu płatnych subskrypcji. Usłudze Apple w USA przybywa co miesiąc o 2,6% do 3% więcej użytkowników. Szwedzki konkurent ma na tym rynku wzrost od 1,5% do 2%. Okazuje się jednak, że poza USA również Apple szybciej zdobywa klientów dla swojego serwisu streamingowego. Wzrost osiąga od 2,4% do 2,8%, w porównaniu do Spotify: 2% – 2,3%.
Nie są to wielkie rozbieżności, ale jak widać, pozwalają na doganianie, a nawet przegonienie konkurencji.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.