Klawiatura Butterfly w nowszych MacBookach sprawia, mimo zastosowanych membran gumowych, nadal problemy. Szklana klawiatura mogłaby być lekarstwem na te dolegliwości. Wg relacji austriackiego portalu technicznego Futurzone, Apple zgłosił w lipcu ubiegłego roku wniosek patentowy na szklaną klawiaturę.
Szklana klawiatura zamiast Butterfly
Mechaniczne przyciski zostałyby zastąpione przez elastyczną szklaną płytę. Wybrzuszenia na płycie w kształcie klawiatury mogłyby przekazywać uczucie przyciśnięcia klawisza, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Szklana klawiatura byłaby oczywiście opisana (chodzi o litery i ich układ), ale dzięki odpowiedniej możliwości programowej zmiany opisów, klawiaturę dawałoby się dostosowywać do kraju i języka. Ten szklany hardware mógłby również zastąpić w pewnym stopniu Touchpad.
Cały pomysł wyrósł z problemów jakie przyniosły ze sobą klawiatury motylkowe. Zostały one wprowadzone w miejsce klawiatury nożycowej w 2015 roku wraz z MacBookami 12” i MacBookami Pro. Zaleta klawiatury, czyli bardzo smukła budowa, stała się jej przekleństwem. Najmniejszy okruch sprawia ogromne problemy.
Czy pomysł szklanej klawiatury zostanie zrealizowany i się sprawdzi?
Źródło: macwelt
Może MacBook Pro mógłby być trochę grubszy?
Wszystko pięknie tylko z punktu widzenia ergonomii płaskie klawiatury są złe. I mówię tutaj jako fizjoterapeuta. Podobnie jak płaskie magic mouse. To wszystko wygląda ładnie, ale nie jest to wygodne dla naszych rąk. Nie na darmo tak popularne są klawiatury mechaniczne i słynne klawiatury w thingpadach gdzie skok jest mechaniczny i wyczuwalny. Jednym słowem – przerost formy nad funkcjonalnością.
To byłoby najlepsze rozwiązanie. Przy okazji istniałaby możliwość dowolnej konfiguracji wyświetlanej klawiatury. Macbook kupiony np. w Japonii po zmianie ustawień miałby polską klawiaturę i odwrotnie, podobnie jak w sprzęcie z iOS
Dla kogo najlepsze? Producenta czy użytkownika?
Dla użytkownika, bo klawiatura byłaby w pełni konfigurowalna i niezawodna. Naturalnie trzeba by się przyzwyczaić.
Wolałbym takie rozwiązanie: https://pclab.pl/art79369-3.html
W 2005 roku? Rób człowieku korektę przed opublikowaniem
Człowieku, zawsze jest robiona. A że zdarza się, że komuś coś ucieknie, to już inna sprawa. Dziękuję za zgłoszenie błędu. Już poprawiam 😉