Plotki mówiły o iPodzie Touch, jednak środa przyniosła nam w tygodniowym maratonie nowości sprzętowych Apple, słuchawki. Niestety nie ma w nich nic, czego w zasadzie nie byliśmy pewni.
„Hey Siri” i opcjonalne etui ładowane bezprzewodowo
To nie są na szczęście jedyne nowości, bo choć są oczywiście atrakcyjne, to były spodziewane. Dodatkowo nowe słuchawki są wyposażone w przynajmniej z nazwy całkowicie nowy procesor H1. Istotnej poprawie uległ również czas rozmowy, jest dłuższy o 50%.
Dodatkowo nowy, wydajniejszy procesor poza zwiększeniem czasu pracy przyśpiesza i to dwukrotnie, i tak już szybkie łączenie w parę i przełączanie pomiędzy urządzeniami. Poprawie uległ wg zapewnień Apple, również dźwięk.
Etui indukcyjne lub nie
Obecnie AirPods są sprzedawane w dwóch konfiguracjach. W obu słuchawki są identyczne, jedynie etui różni się wsparciem dla ładowania bezprzewodowego. Nowe etui indukcyjne jest zgodne, tak jak iPhone’y od X i 8 z ładowarkami indukcyjnymi Qi. Etui indukcyjne jest też dostępne osobno i współpracuje również z poprzednim modelem AirPods.
Ceny za wersję standard nie uległy zmianie. Nowe AirPods z etui standardowym można zamówić w Apple Store za 799 zł. Wersja z etui ładowanym indukcyjnie jest o 200 zł droższa. Samo nowe etui kosztuje 389 zł.
To miłe nowości, jednak trochę zabrakło pojawiających się w niektórych plotkach funkcji monitoringu parametrów zdrowotnych. Oczekiwałem, choć pomiaru temperatury ciała. Jednak nie należy marudzić, tylko poczekać na praktyczne testy lub na ochotnika zakupić i przetestować osobiście.
Kto z Was już umieścił nowe słuchawki w „torbie”?
Źródło: Apple
0 komentarzy