Jedną z ważniejszych zmian w macOS 10.13.4 było dodanie systemowej obsługi eGPU. Od tego momentu użytkownicy Maców z Thunderbolt (3) mogą jak niegdyś He-Man zakrzyknąć „Mocy przybywaj” i ona przybędzie. Do coraz dłuższej listy pomagierów He-Mana dołączył właśnie Razer Core X.
Razer Core X
To już drugie pudło na karty graficzne oferowane przez Razer, jednak pierwsze zgodne z Mac.
W estetycznej obudowie jest dość miejsca na „przewymiarowane” GPU, zajmujące szerokość 3 slotów o pełnej długości. Producent oszczędza na dodatkach w postaci portów USB, czy Ethernet, koncentrując się wyłącznie na karcie graficznej. Dzięki temu w obudowie zmieścił się zasilacz 650 W. Pozwala on na dostarczenie do karty graficznej 500 W mocy. Dodatkowo zasili podłączonego kablem Thunderbolt, notebooka nawet do 100 W. Ograniczy to ilość kabli na biurku.
Razer Core X jest zgodny z kartami PCI-Express x16. Zależnie od rozwiązania programowego, dodatkowa karta graficzna może obsługiwać własny monitor lub wspierać wbudowany GPU w MacBooku Pro, czy w iMacu.
W zestawie poza obudową dostarczany jest kabel Thunderbolt 3 USB-c. Ażurowa estetyczna obudowa z cichym wentylatorem zapewnia odpowiednie chłodzenie nawet bardzo energożernych kart graficznych.
Nie tylko dla graczy
Choć marka Razer kojarzy się z grami, to odpowiednia karta graficzna w pudle eGPU zapewni wsparcie wszystkich zadań, gdzie wykonywane są złożone obliczenia za pomocą kart graficznych. Może to być rendering 3D, montaż filmów, projektowanie CAD, czy nawet złożone analizy matematyczne.
Razer Core X kosztuje 299 € (bez karty graficznej), ale jeszcze nie jest wysyłany do Polski, ma się to zmienić w czerwcu.
WWiecie może gdzie można kupić tego Razerka? Niestety nadal nie wysyłają do Polski ze strony producenta ;/