Recenzje power banków bywają już nudne, dlatego zacznę od razu od wyjątkowych cech iWALK Secretary Plus. Są to: wbudowane kable Lightning i micro-USB, wbudowana podstawka pod smartfona i coś, co ucieszy posiadaczy innych urządzeń: Quick Charge 3.0 oraz obsługa napięć od 5 do 12 V.
Ładne cacko
Jak na pojemność i parametry iWALK Secretary Plus jest stosunkowo niewielki. Jego wymiary to 95 × 62 × 24,5 mm przy wadze 200 g.
Kolejną, znaczną jego zaletą jest brak konieczności noszenia przy sobie kabli. Oczywiście poza wbudowanymi Lightning (z certyfikatem MFi) i micro-USB, ma też klasyczne gniazdo USB. Ze słowem klasyczne, lekko przesadziłem, ponieważ jest ono dwustronne.
Do ładowania power banku służy gniazdko micro-USB, również zgodne z Quick Charge 3.0 i pozwalające na szybkie ładowanie napięciami 5 V i 9 V.
Obudowa jest wykonana z metalizowanego trwałego tworzywa. Do wyboru mamy trzy kolory: mocha, czerwone wino i różowy. Niestety z racji koloru, nie udało mi się zachować iWALK Secretary Plus zbyt długo na własność. Porwała go i użytkuje z zadowoleniem, moja żona. Domyślacie się, że „nasz” jest w kolorze różowym.
Technologia
Tu inżynierowie z koreańskiego iWALK stanęli na wysokości zadania, a konkurencji podnieśli wysoko poprzeczkę. Zastosowano ogniwa LG Premium o łącznej pojemności 10 000 mAh oraz specjalny opracowany przez iWALK mikroprocesorowy system kontroli wszystkich parametrów ładowania i zasilania urządzeń. Pozwala on na zwiększenie żywotności samego Power Banku oraz zapewnia odpowiednią ochronę ładowanych urządzeń przy bardzo przyzwoitym tempie.
Bardzo przydatną funkcją jest Pass-Through. Pozwala ona na jednoczesne ładowanie podłączonych (szeregowo) smartfonów, kamer, czy tabletów oraz power banku. Wymaga to odpowiednio wydajnej ładowarki. W przypadku użycia zbyt słabej np. oryginalnej do iPhone, pierwszeństwo w ładowaniu będzie mieć iPhone (iPad czy inne podłączone urządzenie), a dopiero potem sam power bank.
Oczywiście przewidziano zabezpieczenia przed wszelkimi znanymi mi zagrożeniami związanymi z ładowaniem oraz kilkoma, o których pojęcia nie miałem.
Użytkowanie
Jak już wspomniałem, nie sprawia problemów. Wbudowane kable, choć nie są długie, to w zupełności wystarczają w terenie. Podstawka ułatwia umieszczenie iPhone na stoliku podczas np. wideo rozmowy czy oglądania filmów. iPhone umieszczony w poziomie może być ładowany, długość kabla jest wystarczająca.
Obudowa jest mniej podatna na zarysowania, niż by się to wydawało. Przez pół roku noszenia w damskiej torebce praktycznie nie nabawiła się drażniących rys. Kable, choć traktowane bez taryfy ulgowej, nie wykazują śladów zużycia. Wysuwana podstawka, początkowo sprawiała wrażenie dość delikatnej, okazała się jednak trwała, wygodna i stabilna. Poziom energii w power banku sygnalizowany jest 4 diodami.
iPhone „z plusami” można naładować dwa razy i odbywa się to ze znacznie większą prędkością niż za pomocą standardowej ładowarki z zestawu. iWALK Secretary Plus pozwala na zasilanie z mocą do 12 W (5 V; 2,4 A). Nawet iPada Air 2 można podratować, dodając mu niemal 80% więcej energii. Przypominam, że urządzenie przeszło testy MFi Apple i ma stosowny certyfikat.
- Dostarczył: iWALK Polska
- Link: iWALK Secretary Plus
- Cena: 249 zł
- Ocena (1-5): 5
- Zalety: Wbudowane kable, Quick Charge 3.0 (zgodny z 2,0), duża pojemność przy małych wymiarach, estetyczny wygląd, bardzo szybkie ładowanie. Dobry kabel ładujący w zestawie.
- Wady: przez pół roku nic drażniącego nie udało nam się znaleźć.
0 komentarzy