Apple Pay poprzez BLIK to kolejne światełko w tunelu?

Jak donosi serwis Rzeczpospolita.pl trwają negocjacje Apple z Polskim Standardem Płatności odnośnie wejścia Apple Pay poprzez BLIK na polski rynek. PSP, o którym mowa, jest właścicielem systemu płatności mobilnych.

Czym jest BLIK

Metodę płatności BLIK stworzył PKO BP i zawarł w swojej aplikacji mobilnej IKO. Na czym polega to rozwiązanie? Jest niczym innym jak płaceniem i przelewaniem środków za pomocą smartfona. Każdy liczący się Bank w Polce posiada tą usługę w swojej aplikacji mobilnej. Transakcja odbywa się poprzez wygenerowanie kodu w aplikacji banku, a następnie podaniu go do autoryzacji. Jest to bardzo wygodny sposób płacenia, który ciągle się rozwija w kierunku doskonalenia usługi i pozyskiwania nowych partnerów.

Dlaczego Apple Pay i BLIK?

Sygnałów o Apple Pay w Polsce mieliśmy już kilka. Ostatni miał miejsce w grudniu zeszłego roku, kiedy pojawiła się informacja o negocjacjach na linii Banki – Cupertino. Żadna instytucja nie potwierdziła tego z uwagi na klauzule poufności, jeśli okazałoby się to faktem.

Zastanawiające jest to, dlaczego Apple chce wejść na polski rynek w ten sposób – poprzez BLIK. Chodzi o prowizje jakie Banki musiałby płacić amerykańskiej firmie? Możemy snuć domysły. Następną kwestią jest jak technicznie zostanie to rozwiązane, bo mowa jest o BLIK w App Store. Może będziemy dokonywać transakcji przez aplikacje BLIK, lub parować kartę płatniczą z tym systemem. Dużo niewiadomych się pojawia, tym bardziej, że takie rozwiązanie jest nowatorskie na skalę światową. W każdym innym kraju Apple Pay wdrażane jest poprzez bezpośrednią umowę z danym bankiem. Apple Pay poprzez BLIK weszłoby na zasadzie pośrednictwa Cupertino – PSP – Banki. Warto raz jeszcze wspomnień o naszym rodzimym banku PKO BP, który według autora artykułu na  rp.pl, Blik jest głównym partnerem w rozmowach z amerykańską firmą.

Nie pozostaje nam nic innego jak czekać cierpliwie na Apple Pay w Polsce, podsyceni kolejnym niusem. Ja osobiście podchodzę sceptycznie do takiego rozwiązania i postrzegam je jako drogę na około. Jakie jest Wasze zdanie, chętnie poznam je w komentarzach.

Źródło: rp.pl