^

Funkcję optymalizacji wydajności iPhone'ów ze zużytymi bateriami będzie można wyłączyć!

Jaromir Kopp

18 stycznia 2018

A jadnak, Apple się poddało! Sam Tim Cook powiedział o tym podczas wywiadu udzielonego Rebecce Jarvis z ABC News na terenie centrum przetwarzania danych w Reno (Nevada). Funkcję optymalizacji wydajności iPhone’ów ze zużytymi bateriami będzie można wyłączyć!

„Afera” za spowolnieniem starszych iPhone’ów

Napisaliśmy o wpływie stanu baterii na wydajność iPhonów z iOS 11 już 5 października 2017, prawdopodobnie pierwsi na świecie. „Afera” na dobre rozpętała się w okresie świąteczno-noworocznym. Jej efektem jest seria pozwów wtoczonych Apple oraz akcja wymiany baterii w obniżonej cenie, o której przeczytacie tu: OGŁOSZENIE APPLE, WYMIANA BATERII JESZCZE TAŃSZA!
Apple zapowiedział, że w nadchodzącej aktualizacji pojawią się szczegółowa informacja o stanie baterii i o jego wpływie na szczytową wydajność urządzeń. Przypomnę, że chodzi o zabezpieczenie przed nagłym wyłączeniem się iPhone, którego zużyta bateria o zwiększonej oporności wewnętrznej, nie sprostała skokowemu wzrostowi poboru prądu, np. podczas wykonywania zdjęcia czy próby połączenia przy słabym sygnale. Kto takiego wyłączenia nie doświadczył, gdy iPhone był bardzo potrzebny, nie wie jakie to irytujące. Ja wiem.

Funkcję będzie można wyłączyć

Po fali krytyki Apple się „złamał” i pozwoli wyłączać to zabezpieczenie. W informacjach podawanych wcześniej oficjalnie nie było mowy o możliwości sterowana działaniem tej funkcji. Cook powiedział:

Najpierw w wydaniu deweloperskim, które udostępnimy w przyszłym miesiącu, pokażemy ludziom, jak wygląda stan baterii ich urządzeń. Będzie to bardzo, bardzo przejrzysta informacja. Nie zrobiono tego wcześniej, ale przemyśleliśmy to wszystko, co się wydarzyło i wyciągneliśmy wszelkie możliwe wnioski.
W następnych wersjach systemów poinformujemy, że zmniejszamy wydajność twojego urządzenia o pewną wartość, aby nie nastąpił nieoczekiwany restart. A jeśli tego nie chcesz, możesz to wyłączyć. Teraz nie zalecamy tego, ponieważ uważamy, że iPhone ludzi są dla nich naprawdę ważne i nigdy nie wiadomo, kiedy coś jest naprawdę pilne i musi być zrealizowane [bez nagłego wyłączenia przyp. red]. Nasze działania były w służbie użytkownika. Nie mogę tego bardziej podkreślić.

Czyli prawdopodobnie przybędą nam dodatkowe opcje w ustawieniach baterii. Obawiam się, że w kilka miesięcy po udostępnieniu aktualizacji, znajdą się prawnicy, którzy w imieniu ofiar nagłego wyłączenia iPhone wytoczą kolejne procesy.

Możecie obejrzeć wywiad na stronie ABC News. Wato, choćby dla samej Rebecci.
Źródło: Mac rumors.com

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (3)
L

3 komentarze

  1. Bazera

    szybkie spojrzenie na miniaturkę zdjęcia autora tekstu i konsternacja, że Wodecki żyje :O

    • pemmax

      U nas sami artyści 🙂

  2. tomasz

    Będzie zonk jak okaże się że spowolnione urządzenia jednak nie wyłączają się pod obciążeniem.