Jeszcze kilka lat temu nieodłącznym akcesorium do komputera był pendrive. Każdy miał ich kilka, żeby w razie potrzeby móc przegrać sobie potrzebne pliki z urządzenia na urządzenie. Ostatnio popularność pendrive’ów ciągle maleje, a ich funkcję powoli przejmują usługi wymiany plików w chmurze. Która z nich jest najlepsza i zasługuje na miano następcy pendrive’a?
Pendrive to było coś. Przenosiło się na nim dokumenty, filmy, mp3 i wszelkiego rodzaju inne pliki. Dziś nie pamiętam nawet, gdzie położyłem swój przenośny nośnik danych, bo do wymiany plików używam chmury. To o wiele lepsze rozwiązanie  — tylko którą usługę wybrać? Jest ich na rynku prawie tyle co kiedyś pendrive’ów. Postaram się ten wybór ułatwić.

Box — rekin biznesu

To usługa mało znana wśród użytkowników indywidualnych, ale dość popularna w kręgach biznesowych. Stosuje ją wiele firm, ze względu na ogromne możliwości integracji z systemami firm trzecich. Współpracuje nie tylko z pakietem Microsoft Office, ale też z narzędziami takimi jak SalesForce, czy Magneto.
Box zapewnia dostęp do plików z każdego miejsca na ziemi, bez konieczności utrzymywania własnych serwerów i całej infrastruktury bezpieczeństwa. Oferuje także zaawansowane narzędzia do wspólnej pracy nad dokumentami, wliczając w to podgląd zmian i pracę na wersjach.
Box przeznaczony jest przede wszystkim dla klientów biznesowych i to głównie oni docenią zalety tej usługi. Istnieje co prawda konto osobiste z 10 GB przestrzeni dyskowej gratis, ale płatne plany wypadają drożej niż u konkurencji. Dla indywidualnego użytkownika Box jest trochę jakby na wyrost i nie warto płacić za funkcje, z których nie skorzystamy.

OneDrive — kandydat na prezesa

Pod tą nazwą kryje się usługa wymiany plików w chmurze ze stajni Microsoftu. Oferuje ona także backup zdjęć z telefonu. Podobnie jak większość produktów tego producenta ma mnóstwo zalet, ale też karygodne wady.
Największą zaletą OneDrive jest ilość dostępnego miejsca. Za darmo dostajemy
5 GB, a w rożnego rodzaju promocjach i ofertach, istniała możliwość uzyskania nawet 30 GB za darmo. Usługa doskonale nadaje się więc do magazynowania plików i jako automatyczny backup zdjęć z telefonu. Niestety na tym kończą się zalety produktu Microsoftu.OneDrive obsługuje dzielenie się plikami online. Możemy wysłać komuś link do pliku lub do folderu. Niestety, jeśli korzystamy z Maka, to udostępnione nam archiwa nie zsynchronizują się z naszym dyskiem i dostęp do nich będziemy mieć tylko w interfejsie online. Ten na dodatek jest maksymalnie nielogiczny i po prostu niewygodnie się go używa.
Przez taki szczegół produkt traci praktycznie całą swoją przewagę. Jeśli potrzebujesz dużej ilości miejsca, to OneDrive jest dobrym wyborem. 5 GB na start i pakiet
50 GB już za 8zł na miesiąc to dobra cena za duży dysk w chmurze. Niestety, w pakiecie z ograniczoną funkcjonalnością.

Dropbox — lider rynku

Najpopularniejszą chmurą jest Dropbox i nie stało się tak bez przyczyny. Wymiana plików jest łatwa i bezproblemowa. Możemy udostępniać foldery i pliki innym użytkownikom, a także za pomocą linków każdemu. Udostępnione nam archiwa synchronizują się z nasza usługą, a usunięte pliki możemy przywrócić.
Mamy także możliwość tworzenia kopii zapasowych zdjęć, a także automatycznie wgrywania do usługi zrzutów ekranu z komputera, żeby publikować do nich linki. Mankamentem Dropboxa jest mała ilość darmowej przestrzeni dyskowej
— 2 GB i wysoka cena pakietów dodatkowych. Za 1 TB trzeba zapłacić ponad 8 euro miesięcznie. Przydałaby się także możliwość synchronizowania dowolnego folderu na dysku, np. Dokumentów.

Sugarsync — czarna chmura, tzn. czarny koń

Jeśli oczekujecie od chmury więcej niż daje Dropbox, to nie ma innej opcji, musicie wybrać wszystkomający SugarSync. Poza funkcjami, które oferuje popularny konkurent, umożliwia także synchronizowanie dowolnych folderów, przez  co zachowujemy porządek na dysku. Pozwala także na automatyczne zapisywanie załączników maili.
Niestety nie ma róży bez kolców. Za wysoką funkcjonalność trzeba słono zapłacić. Nie ma pakietu darmowego, a na 250 GB wydamy 10 dolarów miesięcznie.
Chmura dla Ciebie
Idealna chmura nie istnieje. Każda usługa ma swoje wady i zalety. Ja osobiście wybieram Dropboxa, gdyż ma on dla mnie najlepszy stosunek jakości do dostępnego darmowego miejsca. Jedno jest pewne. Niezależnie od tego, którą chmurę wybierzecie, to przeszłość i czasy świetności pendrive’ów już nie wrócą.
Artykuł oryginalnie pojawił się w numerze 8/2016 Mój Mac Magazyn