^

Apple kupił Vrvana… będą okulary z nadgryzionym jabłkiem?

Jaromir Kopp

28 listopada 2017

AR i VR wydają się oczkiem w głowie Apple. Nawet Tim Cook często podkreśla zaangażowanie firmy w rozwój technologii rzeczywistości rozszerzonej i wirtualnej. Jednak na razie tylko ta pierwsza (AR) doczekała się konkretów.

Rzeczywistość wirtualna

Poza pokazem podczas WWDC w czerwcu oraz zapowiedzi wsparcia dla tej funkcji w nadchodzącej aktualizacji Final Cut Pro X niewiele się dzieje. Przynajmniej oficjalnie.
Przypomnę, że nie należy mylić nakładek na smartfony, które pozwalają na używanie ich jako wyświetlaczy „okularowych” z prawdziwym sprzętem do VR. Rożnica polega głównie na znacznie większym nacisku, na pozycjonowanie w przestrzeni. Za pomocą sensorów smartfona jest to możliwe, ale dalekie od ideału.

Vrvana, producent Totem

Producent to słowo na wyrost. Totem nie wszedł jeszcze do produkcji, jest w fazie dobrze działającego prototypu. I właśnie za ten prototyp oraz firmę, która go stworzyła, Apple zdecydował się zapłacić 30 milionów dolarów. Tak podają źródła np. Techcrunch.com.
Totem ma pewne cechy szczególne ważne dla Apple. Choć ma postać okularów VR, czyli posiada nieprzeźroczyste, zamknięte w obudowie wyświetlacze, to potrafi działać w trybie AR. Funkcjonalność rozszerzonej rzeczywistości zapewniają mu kamery. Obraz z tych kamer może być łączony z generowanym komputerowo przestrzenią. Totem dodatkowo jest wyposażony w kamery pracujące w podczerwieni. Wykorzystuje je do śledzenia ruchów dłoni. Dokładne pozycjonowanie w przestrzeni zapewnia system 6DoF.

Czego możemy się spodziewać?

To kolejny zakup Apple związany z AR i VR. Latem Apple przejęło firmę (SMI) zajmującą się produkcją systemów śledzących oko, a w zasadzie kierunek patrzenia. W połączeniu z bardzo bogatą kolekcją patentów Apple dotyczących VR, a zgromadzonych dzięki inwencji własnej lub przejęciom, możemy spodziewać się czegoś wyjątkowego. Połączenie VR i AR w jednym urządzeniu wsparte konkretnym systemem operacyjnym i bazą programistów mających już spore doświadczenie przynajmniej w AR musi przynieść owoce. Większość analityków podaje, że będziemy musieli na nowy „okularowy” produkt Apple poczekać do 2020 roku, ale zapewniam, że będzie warto.
Zdjęcie pochodzi z vrvana

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (0)
L

0 komentarzy