Mało kto wie, że Google zabrał się za tworzenie kolejnego systemu operacyjnego. Rok temu nieoczekiwanie pojawił się zalążek Google Fuchsia. Jest to system czasu rzeczywistego oparty na całkiem nowym jądrze Zircon. Wygląda na to, że powolutku Google uczy się na błędach.
Google Fuchsia – niewiele o nim wiadomo
W sierpniu 2016 bez zapowiedzi pojawiły się repozytoria tego systemu na GitHubie. Na razie niewiele wiadomo o planach Google związanych z tym OS. Jego baza potencjalnych zastosowań może być szeroka. Będzie mógł działać na smartfonach, tabletach, komputerach, zegarkach, ale i na systemach wbudowanych (komputery pokładowe w autach, urządzenia IoT, sterowaniu ruchem itp.). W przeciwieństwie do obecnych systemów od Googla nie jest oparty na jądrze z Linux’a, lecz na całkiem nowym, zwanym Zircon. I to wszystko by nas niewiele interesowało, gdyby nie informacja podana przez Chrisa Lattnera, inżyniera Google odpowiedzialnego za języki programowania.
Swift będzie popularny
Jak wiemy, Apple stara się maksymalnie spopularyzować język programowania Swift. Uczynił go dostępnym powszechnie na licencji Open Source. Pierwszym z wielkich graczy, który docenił nowy język, był IBM. Zaangażował się bardzo w rozwój Swift oraz dostarcza ogromnej ilości narzędzi pozwalających na używanie Swift , nie tylko do tworzenia aplikacji na urządzenia konsumenckie, ale również na serwery. Stworzył też API pozwalające na bezproblemowe używanie Swift z chmurowymi usługami IBM.
Praktycznie każdy liczący się dostawca usług serwerowych ma już przygotowane API dla języka Swift. Microsoft również.
Chwyt marketingowy
Jednak możliwość tworzenia oprogramowania w Swift nie jest powszechną cechą. Zapowiedź inżyniera Google’a Chrisa Lattnera o adaptacji Swift w ich nowym tajemniczym systemie poszerza bazę zastosowań nowego języka od Apple, ale jest raczej wybiegiem pozwalającym na zwiększenie atrakcyjności nowego wynalazku Google’a dla deweloperów. Wywołuje też (jak widzicie) pewien szum medialny, dzięki któremu nowe osoby dowiedziały się o czymś takim jak Google Fuchsia. System Fuchsia dopiero zaczyna się tworzyć i wygląda na ukończony w zaledwie 20%.
To miło, że znając Swift, będzie można pisać kod na więcej platform… jak się komuś będzie chciało oczywiście.
Źródło: Patently Apple
A mi się coś, kiedyś obiło o uszy, że ten OS będzie oparty o jądro o nazwie Magneta. Oczywiście się nie czepiam czy coś, pytam czy dobrze myślę 😀
Lepiej że Google obudziło się późno niż wcale… Android niestety z samego założenia pozostawia wiele do życzenia.