Od wielu lat przyzwyczajano nas do tego, że Apple „śpi na kasie”. W gotówce i krótkoterminowych papierach wartościowych posiada pomad 260 miliardów dolarów. To kwota przewyższająca produkt narodowy wielu państw.
Apple wypuszcza obligacje
Obligacje to papiery dłużne. Ich emiter, czyli w tym przypadku Apple zobowiązuje się, że za określony czas skupi obligacje, płacąc kwotę większą od ceny emisji (zakupu). Tym razem Apple wydaje papiery o wartości 7 miliardów dolarów i o czasie zapadalności 2, 3, 5, 7, 10 i 30 lat.
Nie tak dawno, bo we wrześniu na rynek trafiły 10-letnie papiery dłużne Apple o wartości 5 miliardów dolarów i nie była to pierwsza emisja tego typu.
Po co się zadłużać, gdy „śpi się na kasie”?
Szef finansów firmy wyjaśnia, że wpływy z emisji zostaną spożytkowane na bieżące potrzeby korporacji w tym wypłatę dywidendy i skup akcji z rynku. Apple systematycznie wykupuje własne akcje. Fundusze na ten program urosły do 300 miliardów dolarów.
Niestety zdecydowana większość gotówki producenta iPadów jest ulokowana poza granicami USA. Jej sprowadzenie do kraju wiązałoby się z opłaceniem 35% podatku. Właśnie o zmniejszenie tej daniny lub choć jednorazową abolicję od dłuższego czasu lobuje u prezydenta USA Tim Cook i szefowie innych globalnych korporacji.
Źródło: Market watch
Ilustracja tytułowa: Lucyna Pawlak (Lu)
0 komentarzy