Kategorie AktualnościPorady

Co robić gdy brakuje miejsca w iPhonie

Przez wiele lat z powodów ekonomicznych byłem użytkownikiem iPhone’ów o najmniejszej pojemności i jakoś musiałem sobie z tym radzić. Ponieważ radziłem sobie dość dobrze, podzielę się z Wami moimi metodami.
W moim iPhonie najwięcej miejsca zajmowały zawsze zrobione nim zdjęcia i filmy. Obecnie najlepszą metodą radzenia sobie ze zdjęciami jest „Biblioteka zdjęć iCloud”. Jeżeli włączymy ją w „Ustawienia—Zdjęcia i Aparat”, to zdjęcia i filmy trafią do naszego iCloud w pełnej rozdzielczości, a gdy zacznie brakować miejsca w iPhonie, to zostaną w nim tylko miniaturki, a oryginały będą ściągane w razie potrzeby. Niestety rozwiązanie nie sprawdza się, jeżeli mamy za mało miejsca.

Ratunkiem jest

oczywiście częste archiwizowanie zdjęć w komputerze lub innych usługach sieciowych. Ja używam aplikacji Qfile i serwera NAS QNAP, inni np. Dropbox. Wspomniane aplikacje zgrywają automatycznie oryginały zdjęć na dysk NAS lub do innej usługi chmurowej, lecz równie skuteczne jest zgrywanie zdjęć kablem do komputera.
Jeżeli zgramy oryginały, ale nadal chcemy mieć do nich wygodny dostęp z iPhone’a czy iPada, jest na to sposób. Ma on jednak cztery wady: zdjęcia mają niższą rozdzielczość, tj. 2048 × 1536, a filmy 720p (dlatego najpierw trzeba zabezpieczyć oryginały) dodatkowo filmów nie możemy ponownie zgrać do rolki, wymaga dostępu do internetu (ale to jest normalne), nie mamy automatycznego grupowania zdjęć wg wydarzeń i miejsc.
Zalet jest więcej: zaoszczędzimy sporo miejsca, nadal mamy dostęp do zdjęć, możemy katalogować zdjęcia i filmy według uznania, łatwo można je udostępnić innym oraz choć są przechowywane w iCloud, nie ujmują miejsca z naszej usługi.

Jak się to robi?

Klikamy w „Udostępniane”, potem w „Plus”, aby dodać nowy strumień. Nadajemy mu jakąś nazwę. Ja przyjąłem konwencje nazw tematycznych. Np. „spacery”, „psy”, „domowe”, „wycieczki” itp. W następnym kroku możemy dodać osoby, z jakimi chcemy dzielić ten strumień, ale nie musimy.
Możemy to też zrobić w dowolnym momencie. Dalej pukamy w „Utwórz”. Dodawać zdjęcia do strumienia możemy na kilka sposobów. Mnie najlepiej spisuje się ten: Zaznaczamy porcję zdjęć i filmów, jakie chcemy umieścić w strumieniu. Pukamy w ikonkę udostępniania, dalej w iCloud. W oknie, które się pojawi, wybieramy właściwy strumień i już.

Dobrze jest dodawać zdjęcia sensownymi grupami, bo każde takie dodanie opatrzone komentarzem tworzy w strumieniu osobną grupę. Po dodaniu do strumienia od razu możemy ponownie zaznaczyć te zdjęcia i je skasować. Nie będzie to miało wpływu na przesyłanie zdjęć do chmury.
Pamięć zostanie zwolniona dopiero po zakończeniu wysyłania. Dobrze to widać, gdy sprawdzamy ilość miejsca zajmowanego przez zdjęcia. Zaraz po dodaniu ich do strumienia i skasowaniu z rolki wolnego miejsca nam nie przybędzie. Gdy sprawdzimy po jakimś czasie (zależy to od szybkości naszego łącza wychodzącego), zdjęcia będą zajmować znacznie mniej.
Dodatkowo możemy odchudzić naszą bibliotekę zdjęć, ograniczając „Live Photos” i wideo 4k na iPhone 6s (plus), wyłączyć zapisywanie oryginałów przy zdjęciach HDR, a filmy rejestrując w 30 klatkach na sekundę.

Jednak ilość wolnego miejsca w naszych iPhone’ach nie zależy tylko od zdjęć. W dobie Apple Music, iCloud Music Library czy innych serwisów oferujących muzykę strumieniowaną możemy usunąć z iPhone’a wszystkie pliki muzyczne, a zostawić ewentualnie tylko te, których chcemy słuchać bez dostępu do internetu.
Kolejna rzecz to audyt aplikacji i gier. Może się okazać, że mamy w iPhonie programy, z których nie korzystaliśmy od miesięcy. Choć w iOS  jest funkcja „app thinning”, która instaluje tylko te części aplikacji, jakie w danym urządzeniu mogą być używane, to nadal są gry zajmujące prawie 2 GB. Wiele aplikacji możemy zastąpić ich webowymi odpowiednikami (choć akurat dla mnie to jest ostateczność). Dobrze jest też przejrzeć wiadomości iMessages. Często z załącznikami może uzbierać się kilkaset MB.

Załączniki można kasować ręcznie lub włączyć automatyczne czyszczenie listy z wiadomości starszych niż np. 30 dni (Ustawienia, Wiadomości, Przechowuj wiadomości…). Gdy mamy komputer z OS X to pełną listę wiadomości możemy przechowywać właśnie tam. Jeżeli w celu późniejszego przeczytania dodajemy strony www do „Lista czytelnia” to dobrze jest je przejrzeć i zbędne usunąć, ponieważ przechowywane są tam całe strony zajmujące często po kilkadziesiąt MB.
Stosując się do tych zaleceń, udało mi się przeżyć z iPhone’ami 16 GB do października zeszłego roku, choć zawsze robiłem sporo zdjęć i filmów.
Parę trików, jak oszczędzać miejsce na komputerze z OS X, możecie poznać, czytając kolejną cześć opowieści o dyskach sieciowych QNAP w bieżącym numerze.
Artykuł oryginalnie pojawił się w numerze 2/2016 Mój Mac Magazynu.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.

Ostatnie wpisy

Router Synology RT6600ax. Potężny zarządca sieci

Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…

2 lata temu

Sonos ogłasza partnerstwo z Apple i pokazuje dwa głośniki

Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…

2 lata temu

Sejf Smart Safe współpracuje z HomeKit

Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…

2 lata temu

FileMaker Cloud w Polsce

Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…

2 lata temu

Ivory zamiast Tweetbot’a. Mastodon lepszy od Twittera?

Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…

2 lata temu

Najważniejsza funkcja nowego HomePod’a

Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…

2 lata temu

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.