^

HEIF i HEVC co to oznacza dla użytkownika, czyli nowe formaty plików

Jaromir Kopp

21 września 2017

HEIF i HEVC to formaty graficzne stosowane do zapisu zdjęć i filmów w nowych systemach Apple iOS 11 i macOS 10.13 High Sierra.

HEIF i HEVC i po co to komu?

Do tej pory najpopularniejszym formatem zapisu i kompresji (stratnej) zdjęć jest JPEG, który narodził się na przełomie lat 80 i 90 zeszłego wieku. Do zapisu filmów zaś zazwyczaj używamy MPEG-4 (H.264), który również pamięta zeszły wiek. Przez te lata rozdzielczość robionych i przechowywanych zdjęć zwiększyła się z 0,3 megapiksla do 8-12 megapiksli w najnowszych iPhone’ach, a filmy z rozdzielczości 1/4 SD (320 × 240) rozrosły się do 4 tysięcy piksli w poziomie. Ilość klatek też wzrosła z ~25 do 60 na sekundę. Wielkość pamięci w naszych urządzeniach rownież się rozwijała, ale nie w takim tempie. Dodatkowo zmienił się sposób przenoszenia zdjęć i filmów. Nowe metody robienia zdjęć i kręcenia filmów również wymusiły pewnie zmiany.

Zalety HEIF i HEVC

HEIF pozwala na zmniejszenie objętości pliku przy zachowaniu takiej samej jakości. Dodatkowo, między innymi pozwala na umieszczenie w jednym pliku wielu zdjęć, informacji o głębi, małych podglądów i innych danych, co jest bardzo przydatne w nowych trybach fotografowania znanych z iPhone (seryjne, portretowe, HDR itp.)
HEVC zwany też H.265 znacznie zmniejsza objętość pliku i co się z tym wiąże „bitrate”, czyli wymaganą szybkość przesyłu danych. Wg Wikipedii plik może być mniejszy o 35%, a nawet 49% względem MPEG-4 (H.264).

HEIF i HEVC a użytkownik.

Jeżeli masz iPhone 7 lub nowszego, z iOS 11 to nowe formaty będą używane „w standardzie”. Podobnie, jeżeli masz (będziesz mieć) macOS 10.13 High Sierra. Wcześniejsze systemy nie obsługują tych formatów, co potencjalnie mogłoby powodować problemy z kompatybilnością. Na szczęście iOS 11 zadba i o to.
Jeżeli udostępniamy filmy lub zdjęcia, które są zapisane w nowych formatach, przed przesłaniem będą one skonwertowane do „starych dobrych” standardów.
Jeżeli przesyłamy materiały AV kablem do komputera np. do aplikacji „Pobieranie obrazów” lub „Zdjęcia” to system sprawdza, czy na komputerze jest system umiejący je obsłużyć. Jak nie, to znów dokonuje konwersji. Konwersja wydłuża czas potrzebny na przesłanie lub udostępnienie, co w przypadku zdjęć jest mało ważne, ale przy filmach już zauważalne.

Jestem wrogiem nowości! Co mam zrobić?

Aby wymusić na iPhone 7 (Plus) i nowszych zapis zdjęć w JPEG, a filmów w H.264 należy wejść w Ustawienia -> Aparat -> Formaty i tam przełączyć z „Najbardziej wydajny” na „Najbardziej zgodne”.
Sposób przesyłania zdjęć na komputer jest standardowo ustawiony na zachowujący zgodność, jednak jeżeli chcemy na komputer przesyłać, oryginały nie bacząc na to, czy będą mogły być odczytane to: wchodzimy w Ustawienia -> Zdjęcia i na dole przełączamy z „Automatycznie” na „Pozostaw oryginały”.
HEIF i HEVC ustawienia
Ja jednak pozostanę przy nowych formatach.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (16)
L

16 komentarzy

  1. Krzysztof Śmiałowski

    A wiesz może co się dzieje ze zdjęciami i filmami wykonanymi do tej pory? Zachowują dotychczasowy format?

    • NiLok

      użyłem właśnie aplikacji Photo Investigator na iPhonie – stare zdjęcia pokazuje jako JPEG, nowe jako HEIC.

      • Jaromir Kopp „MacWyznawca”

        Dokładnie. Starych nie rusza. Co innego wygenerowanie nowych podglądów jeszeki mamy iCloud i włączoną optymalizacje, ale oryginałów nie przekompresowuje (na szczescie)

        • Krzysztof Śmiałowski

          Dzięki za odpowiedzi. Zaraz sprawdzę sobie też „Photo Investigator”, nie znałem.

  2. Paweł Karwowski

    Czyli można się spodziewać zmniejszenia objętości zdjęć na iCloud Photo Library? Jestem jakaś opcja konwersji wszystkich zdjęć ze „Zdjęć” do nowego formatu?

    • Jaromir Kopp „MacWyznawca”

      Wszystkich nie. Pogorszyło by to ich jakość (powtorna kompresja niestety zawsze coś „popsuję”).
      Ja używam iCloud Photo Lib z optymalizacją i jestem bardzo zadowolony.

      • Paweł Karwowski

        Masz na myśli opcję „optymalizuj dysk mac”?

          • Paweł Karwowski

            To jeszcze jedno pytanie w związku icloud photo lib: „wspomnienia“ są kompilowane z całej biblioteki na icloud (np. wspomnienie wycieczki z przed nastu lat) czy ze zdjęć znajdujących się lokalnie?

              • Paweł Karwowski

                To extra. Mocno się nad tym zastanawiam. Jeszcze jedno pytanie: ilość miejsca na iCloud jaka będzie potrzeba na zdjęcia to mniejwięcej wielkość biblioteki „photo”? Czy to jakoś optymalizują? U mnie to ok. 156GB więc sporo, a do granicy 200GB „niewiele” brakuje.

                • Jaromir Kopp „MacWyznawca”

                  W iCloid przechowywane są oryginały pełnej jakości, czyli mniej nie zajmie. Może ciut o „prewiewki”, ale to niewiele.

  3. Anna Surawska

    Czy nowe formaty są tylko na iP 7 oraz 8?

  4. Anna Surawska

    Między innymi pozbyli się wsparcia dla 32 bit. To ogromna oszczędność miejsca.

  5. MiL

    Miałeś mało miejsca i system powywalał wszystkie pliki tymczasowe, stąd więcej miejsca.

  6. JaroB

    Nie znam się na konwertowaniu i obróbce filmów, ale pomyślałem sobie że korzystając z różnych urządzeń Appla sensowne będzie przekonwertowanie części plików mp4 na HEVC, żeby zaoszczędzić GB-ty. Ale mój MacBook Air, przy zapuszczeniu pliku 1,5 GB przez QuickTime Playera, mówi że będzie robił wieczność, a via HandBrake – po 20 minutach proponuje, że za 6 godzin może to zrobi. Nawet mu przygotowałem partycję na dysku zewnętrznym w APFS, ale i tak lipa. Czy mój mac z 2015 8RAM jest za słaby, czy coś trzeba ustawić, czy komputer spitolony. A może źle coś robię. A może pomysł bez sensu ?