Jak donosi Wall Street Journal, Apple testuje aż 10 różnych wersji przyszłorocznego iPhone’a. Nie jest to oczywiście pierwszy raz, gdy Apple testuje dużo wcześniej różne konstrukcje. Co ciekawe, podobno w tych 10-ciu pozycjach znajduje się także wersja z zakrzywionym ekranem OLED, który docelowo ma mieć większą rozdzielczość niż w telefonach konkurencji z takimi ekranami (1440×2560). Ma to mieć swój powód w tym, że Apple ma w planach dostosowanie ekranu do technologii wirtualnej/rozszerzonej rzeczywistości, a większa rozdzielczość sprawi, że obcowanie z taką technologią będzie jeszcze lepsze. Jeśli Apple testuje około 10-ciu różnych urządzeń, to miejmy nadzieję, że ktoś zostawi jedno z nich w kawiarni na stole…
A Wy jakiego iPhone’a chcielibyście zobaczyć we wrześniu? Jak myślicie, jakie rozwiązania testuje Apple?
Zachęcam do składania komentarzy.
Źródło
0 komentarzy