Oddajemy w Wasze ręce numer specjalny Mój Mac Magazyn – Retro. To wyjątkowa publikacja pod wieloma względami. Dużo, bardzo dużo wyśmienitej lektury. Znajdziecie tu autorów, którzy znają smak pióra i wiedzą czym jest technologia.
Bartosz Skowronek – dla mnie wybitna postać Makowej sceny w Polsce. Jego Fotogenia kształtowała mój obraz postrzegania Apple za co jestem mu wdzięczny. Piotr Gnyp, założyciel Polygami (niegdyś najlepszego serwisu o grach), pomysłodawca Star WarsZawa. Z tego wydania poznacie również Nomada, człowieka którego pocztę e-mail czytam zawsze wieczorem bo muszę rozprostować kości, oczyścić umysł i zasiadam do lektury tak wspaniale uszytej w słowa jaką rzadko spotykam. Zresztą sami przeczytajcie pierwsze dwa teksty. Dam się pokroić, że będzie Wam mało 😉 To wydanie to także niezastąpiony skład Mój Mac Magazyn.
Retro jest zatem numerem pełnym rozmyślań nad technologią. To zbiór opinii o świecie Apple. Wydanie specjalne które oddajemy w Wasze ręce jest wymagającą lekturą. Wykopaliśmy dla Was teksty nawet z roku 2008. Ciągle aktualne. Mimo czasu i kurzu pokrywającego klawiaturę czyta się je wybornie. Znajdźcie czas aby je poznać, przemyśleć i skonfrontować z dzisiejszym światem. Czy aż tak wiele się zmieniło?
Numer Specjalny Retro jest dostępny dla zarejestrowanych Czytelników Mój Mac Magazyn. To nasze podziękowanie, że wspieracie ten projekt. Magazyn jest darmowy, a my cieszymy się, że macie świadomość tego, że zapisując się do newslettera pomagacie na w rozwoju pisma.
Dziękujemy i życzymy Wam dobrej i długiej lektury!
PS. Jeśli chcesz przeczytać numer Retro dołącz do czytelników Mój Mac Magazyn i pomóż nam tworzyć jeszcze lepsze treści.
Przemysław Marczyński
Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.
Komentarze (2)
Mogę napisać to, co już wyrażałem wielokrotnie „kanałami nieoficjalnymi”; dla każdego autora, który dba o to, by jego teksty publikowane były po sąsiedzku z tekstami innych autorów piszących na najwyższym poziomie, MMM jest właściwym adresem. Gościnę na łamach Mój Magazyn Mac poczytuję sobie jako nobilitację i nie ma w tych słowach ani kokieterii ani przesady. Artykuły pisane przez Ciebie Przemku i Twoich Przyjaciół, postawiły poprzeczkę bardzo wysoko. Na tyle wysoko, że zaczynam mieć symptomy „pewnej takiej nieśmiałości”.
Z drugiej strony, tak wysoki poziom merytoryczny, sprawność językowa i pewność w powożeniu piórem jest mobilizująca. Jestem pewien, że już niedługo zapukają do Twoich wirtualnych drzwi kolejni autorzy, którzy chcieliby dołożyć swoją cegiełkę do tego fenomenalnego projektu.
Jestem przede wszystkim czytelnikiem MMM. Z tej perspektywy na usta ciśnie się na usta jak słowa pieśni jedno na pewno: Mój Mac Magazyn czyta się rewelacyjnie. Wciąga jak wyżymaczka mojej babci, intryguje, człowiek czyta wszystko od dechy do dechy, czyli prawidłowo.
Jest jeszcze coś. Rewelacyjna oprawa graficzna, której nie powstydziłby się żaden „papierowy” magazyn. Chyle czoła przed odpowiedzialnym za to Bartoszem Skowronkiem, bo jak rozumiem, On to nie chwaląc się sprawił, trawestując znane powiedzenie Zagłoby.
Polecam wszystkim niezdecydowanym.
Z pozdrowieniami
Nomad
na usta …. na usta – no i wkradł się chochlik, spiekam raka