Historia systemu OS X była mocno związana z systemami inżynierskimi. Pierwsze aplikacje od Autodesk’u pojawiały się na komputerach Apple w 1982 roku. Niestety od 1994 następował powolny zgon rozwiązań na Jabłkową platformę. Historia zatacza jednak koło i rysunek techniczny na Maku wraca do łask. Po długich przeciekach pojawił się AutoCAD 2011 for Mac w 2010 roku i od tego czasu pojawiają się systematycznie aktualizacje. Najświeższą wersją jest wydany 22 października AutoCAD 2014 (recenzja wkrótce na MM). Na Makowym poletku pojawia się drugi duży gracz rozwiązań CAD – firma Bricsys ze swoją aplikacją BricsCAD.
Chociaż wersję aplikacji BricsCAD zapowiadano już dawno, bo w 2010 roku, wciąż nie pojawiła się pewna informacja o przeniesieniu tej aplikacji na platformę OS X. 29 października miała miejsce premiera kolejnej, 14. wersji aplikacji. Chociaż na stronie firmy wciąż widnieje możliwość pobrania aplikacji tylko na platformę Windowsa i Linuxa to bardzo dobra wiadomość została umieszczona w notce prasowej wydanej przy okazji BricsCADa 2014.
Oznacza to, że w przeciągu roku (bo tak mniej więcej wygląda cykl wydawniczy BricsCADa powinniśmy otrzymać kolejne narzędzie dla inżynierów działające pod kontrolą OS X’a.
Zasięgnąłem języka u jedynego dystrybutora programu w Polsce firmy Vector Soft Sp. z o.o. Potwierdził on, że aplikacja będzie sprzedawana w naszym kraju. Będą również prowadzone prace nad tłumaczeniem interfejsu na nasz język ojczysty.
Data premiery nie jest dokładnie znana. Można natomiast spekulować ile program będzie kosztował. Obecnie wersja dla Windowsa i Linuxa kosztuje tyle samo. Myślę, że edycja na OS X dołączy do tego zestawu systemów operacyjnych i ceny będą na poziomie BricsCAD Classic – 1540,00 zł / BricsCAD Pro – 2180,00 zł / BricsCAD Platinum – 3300,00 zł.
Witryna programu BricsCAD – http://www.bricsys.com/pl_PL/
AutoCAD pod OSX juz jest, jeszcze tylko Microstation i jestesmy w domu!