Już dawno nie miałem okazji używania tak ciekawego urządzenia. Co interesującego jest w skanerze? W zasadzie nie robi on nic nadzwyczajnego – przenosi papier analogowy do postaci cyfrowej. Faktycznie wielka rzecz powiecie. I tu Was zaskoczę. Ten sprzęt nie jest od takim sobie urządzeniem. IRIScan Anywhere 3 to mobilny skaner, który dzięki swojej konstrukcji możecie bez większych problemów włożyć do plecaka i używać w swoim mobilnym biurze.

Budowa

To co widzicie, to nie aluminium. Całkiem ładnie wygląda musicie przyznać. Po wzięciu skanera do ręki wiesz, że masz przed sobą konstrukcję z plastiku. Co jednak należy oddać producentowi, bardzo solidnie wykonano ten sprzęt. Porty w skanerze to dość osobliwy wątek w budowie urządzenia. Dzięki dołączonemu kablowi mini-USB  zgrywać zdjęcia z aparatu i… ładować akumulator. Tak, tak, skaner posiada własne zasilanie, które starczy mu na zeskanowanie stu kartek. Tak podaje producent, a moja cierpliwość skończyła się na jakichś 50 przepuszczanych kartkach przez ten sprzęt. IRIS Anywhere 3 ma również wbudowane 512MB wewnętrznej pamięci. Do skanera będziemy mogli podłączyć pendrive’a i kartę SD. Po co? Będziecie musieli przeskoczyć do sekcji Praca. Rozmiary tego skanera (27cm x 4cm waga 0,4 kg.) pozwalają bez większych przeszkód włożyć go do plecaka lub torby.

Wyposażenie

Jeszcze przed opisem samej pracy z urządzeniem, warto zatrzymać się nad tym co znajdziemy w pudełku. A powiem Wam, jest w czym przebierać. Pierwszy prezent to aplikacja do rozpoznawania tekstu – Rediris Pro 14. O niej powinien pojawić się osobny tekst, bo aplikacja warta jest bliższego poznania. Co ważne w tej chwili – program obsługuje język polski, tworzy PDFy, które można przeszukiwać (również przez Spotlight’a), a na koniec wyślemy nasze pliki jednym kliknięciem na Dropbox’a, Evernote czy Google Docks.

Kolejny produkt firmy IRIS jaki dołączono do skanera to Cardiris 4 do skanowania wizytówek. Całość natomiast posypano lukrem o nazwie roczna subskrypcja Evernote Premium. Nie uwierzycie jak mi tym prezentem IRIScan Anywhere 3 przypadł do gusty. Bagatela 45 dolarów zostało w kieszeni, a ja mam świetne narzędzie do przechowywania informacji w chmurze w cenie skanera. Duży, olbrzymi plus 😉

Praca

Skaner mobilny? Pomyślałem w pierwszej chwili, że ma być przenośny. I starczy. Tutaj jednak IRIS poszedł znacznie dalej i zaoferował nam skanowanie… bez kabli. Włączam skaner, wkładam kartkę i… już.

Skaner ma wbudowane 512MB pamięci gdzie zapisuje przetworzone dokumenty. Możemy zapisywać bez konieczności podłączania go do jakiegokolwiek innego sprzętu. Zapomnijcie o sterownikach. Jak przenieść obrazy kartek do komputera? Wystarczy podpiąć go kablem USB i zgrać zdjęcia jak ze zwykłego pendrive’a. Co więcej. Mogę do skanera podpiąć kartę SD lub pamięć USB i skanowany obraz zostanie zapisany na jednym z tych nośników.

Skaner potrafi zapisywać obraz w dwóch rozdzielczościach (600 dpi oraz 300 dpi). Ma ona również wpływ na szybkość skanowania 35 sekund / 10 sekund. Do zmiany rozdzielczości wystarczy wcisnąć przycisk Włączania skanera (jego wciśnięcie i przytrzymanie wyłącza urządzenie). Wówczas dioda zmieni kolor z zielonego (300 dpi) na pomarańczowy i pozwoli skanować w wyższej rozdzielczości. Jakość w zupełności wystarczająca do zapisu dokumentów, jednak zapomnijcie o wykorzystaniu go do przenoszenia naszych ulubionych zdjęć do postaci. Parametry techniczne urządzenia są zbyt niskie i dają bardzo mały manewr do dalszej obróbki fotografii.

Kolejnym ograniczeniem jest możliwość skanowania pojedynczych kartek. W zestawie nie otrzymamy podajnika. Nie ma również możliwości skanowania książek. IRIScan Anywhere 3 działa na zasadzie „niszczarki”. Wkładamy pojedynczy arkusz, który jest przeciągany przez układ rejestrujący urządzenia. IRIS jednak nie ukrywa, że przeznaczeniem Anywhere 3 jest archiwizacja dokumentów i do tych czynności sprawdza się doskonale.

Kończąc

Mobilność to bez wątpienia duże atut tego urządzenia. Rozmiar, waga, wbudowana bateria. IRIScan Anywhere 3 ma wszystko co przenośne urządzenie tego typu mieć powinno. Trudno jednak przejść obok wyposażenia jakie firma IRIS umieściła w pudełku. Znajdziemy w nim świetny program do rozpoznawania tekstu (z obsługą języka polskiego) – Rediris 14 (klik). Do tego dołożono narzędzie do skanowania wizytówek Cardiris Pro 4 i oczywiście roczny dostęp Premium do Evernote. Obok naprawdę dobrze wykonanego sprzętu dostajemy solidny zestaw aplikacji. Dzięki temu jeszcze bardziej lubię IRIScan Anywhere 3, a wartość programów skutecznie obniża ostateczne koszta jakie ponosimy za skaner.

Zapraszam na krótką prezentację wideo opisywanego skanera.

Cena – 181,67 Euro (w cenie wliczono transport kurierem do Polski)
Witryna IRIScan Anywhere 3 – kliknij