Nie instalujcie aktualizacji programu Kindle. Pomimo licznych poprawek które wnosi (patrz opis powyżej) to ma jeden zasadniczy błąd. Usuwa całą misternie poukładaną biblioteczkę na naszym iPadzie/iPhonie. Mam nadzieję, że moje ostrzeżenie dotrze przed tym, jak klikniecie Update i nie zostawicie suchej nitki na Amazon. Omijajcie zatem numerek 3.6.1. Tego Kundla nie chcecie mieć na swoim iOS’e.
Wojtek Czerny podpowiedział, że:
Książki usunięte tylko z urządzenia. Na jednym ipadzie zostały trzy książki, w iphonie nic w dodatku nie chce się załadować z chmury żadna książka. Po zalogowaniu do konta Amazon książki są widoczne. Na iPadzie się pobierają, na iPhonie nie.
Dobre rady pozostają jednak zawsze aktualne. Jeśli czytać to tylko na Kindle’u. Tym prawdziwym z e-inkiem. Jeśli aktualizować aplikacje to nie natychmiast. Dajmy sobie dzień na pojawienie się komentarzy w internecie czy program działa prawidłowo. I oczywiście kopie zapasowe z niższym priorytetem zaufania do usług w chmurze.
A program do czytania książek mobi znajdziecie tutaj za darmo – Klik
AKTUALIZACJA
Już jest dostępna wersja 3.6.2 programu Kindle. Wszystko działa prawidłowo. Brawo dla Amazon za błyskawiczną reakcję.
Niestety, ostrzeżenie przyszło zbyt późno. Już zdążyło mi wyczyścić wszystkie pozycje w iPadzie.
A widzisz, już pacnąłem update a App Store mnie się zapyszczył o securitu code do karty którego nie pamiętam i nie zaktualizowałem. Opatrzność + App store czuwają 😉
A u mnie (iPad mini) nic nie zginęło. Mam czuć się wyróżniony? -,-
Podobnie jak Ty bylem zdania ze jak czytac to tylko na Kindle. No coz … od czasu gdy zakupilem iPada mini Kindle powoli odchodzilo w odstawke a ja sam zmienilem zdanie bo jedyna przewaga nad iPadem to waga. Do niej po kilkunastu dniach sie przyzwyczailem, reszta to same plusy, jak sephia czy dwukolumnowy uklad.
Tak z ciekawości – czy w iZabawkach można NIE używać synchronizacji?
Tak.
Dzięki za odpowiedź.
Rozumiem, że jak chce sobie wrzucić do iPone’a jedną piosenkę, to nie muszę używać iTunes, ani synchronizacji? Po prostu podłaczam sobie iPhone do kompa i kopiuję?
Mogę sobie ustawić tak, że zestaw utworów w iZabawce nie musi odpowiadać temu co mam w iCould?
I mogę mieć zupełnie inny zestaw utworów na iZabawce, a zupełnie inny na na laptopie/stacjonarce od Apple?
Zaznaczam – pytam dlatego, że nie wiem i to nie jest żadna złośliwość
Tak, jak się już zdecydujesz jak chcesz używać iPhone’a. Albo synchronizujesz z iTunes i wówczas masz utwory (nie wszystkie bo możesz wybrać, które będą się synchronizować). Możesz synchronizować z iCloud (i tu tak samo wybierasz). Może też pobierać utwory z chmury iTunes, które nie muszą być na dysku komputera, ale umieścisz wybrane utwory na iPhonie. A jak nie chcesz korzystać z chmury to znajdź sobie aplikację, która kopiuje dane na iPhone’a bez udziału iT.
Zatem… jest tak jak mówisz powyżej. A nawet lepiej.