^

Polskie aplikacje mijającego roku

Przemysław Marczyński

4 stycznia 2013

Jakoś z podsumowaniami roku nie idzie mi zbyt optymistycznie. Nie, to nie był zły rok. Wręcz przeciwnie. Sporo spraw się klaruje, odnajduję swoje miejsce w szeregu piszących i optymistycznie patrzę w przyszłość. Gdy myślałem nad tematem polskich aplikacji na OS X oraz iOS w roku 2012 dwa przebłyski rzuciły się na klawiaturę. Miniony rok w iOS to namiętna produkcja gier dla dzieci. Ilość informacji od developerów oferujących swoje produkcje związane z bajkami i banalnymi łamigłówkami dla najmłodszych była zaskakująca. Jednak po n-tym e-mailu podobnej treści straciłem nawet ochotę na korespondencję zwrotną (wybaczcie). Co do aplikacji na OS X, nie miałem żadnych dylematów ponieważ nic (NIC, nIc, NiC) sensownego naszych rodzimych twórców nie wpadło mi na dysk. Dość ułatwia i zawęża to moją próbę podsumowania mijającego roku w produkcji aplikacji swojskiego pochodzenia. Zatem skupmy się tylko na iOS. Niestety…

Pomimo nachalności książek z bajkami w postaci programów (to chyba efekt trwania autorskich praw majątkowych co to wygasają po 70 latach) i masowej produkcji aplikacji rozmaitych serwisów jak Filmweb, Kwejk, Nokaut. Nie biorę też pod uwagę odcinania kuponów od świetnego Anomaly w postaci odświeżonej – Korea. Przychodzi ostateczna próba odnalezienia programów niezależnych, pomysłowych i pomocnych w codziennym życiu. Bardzo, bardzo się starałem, żeby znaleźć kilkanaście produktów spełniających owe proste założenia. Później obniżyłem ambicje do kilku. Ostateczny wynik zamyka się w liczbie trzech produktów. Jeśli coś zgapiłem, proszę, błagam uświadomcie mnie i podajcie w komentarzach jak dużo ciekawych polskich programów ominęło mnie w 2012 roku. Proszę!

Zatem…. Przywitajcie najlepsze w mojej ocenie produkty polskie, które powstały w 2012 roku. 

1. Foldify

Foldify

Niezaprzeczalny król zestawienia. Co ciekawe przybył z odsieczą na koniec roku… ufff (grudzień). Pomysł i realizacja na najwyższym światowym poziomie. Jeśli Apple nie da tej produkcji nagrody Apple Designe Award to będę mocno zdziwiony. Może nie ma wiele polskich produkcji ale powiem Wam, że podobnie zrealizowanego pomysłu na program nie widziałem nawet u najlepszych twórców zagranicznych. Pixle stworzyło produkt, który łączy świetną zabawę w budowanie przedmiotów i postaci w fizyczny, namacalny produkt, który możemy postawić sobie na biurku. Kto nie bawił się jeszcze w tworzenie papierowych wycinanek ten niech pędzi do Apple Store i da zarobić naszym programistom. Nie z litości, ale z faktu na doskonałą zabawę i fantastycznie zrealizowany program. Chylę czoła i jeśli tak będzie się to rozwijać, to Angry Birds powinny być wypatroszone i usmażone na patelni lada chwila.

Witryna aplikacji – http://foldifyapp.com/
W iTunes – klik
Cena aplikacji – 2,69E

2. Jak dojadę

Jakdojade

W minionym roku dość mocno zwiedzałem stolicę (dzięki za zaproszenia na konferencje). Wiecie jak to jest gdy chłopak z prowincji przybywa do stolicy? Jest zagubiony, wystraszony i przerażony widząc autobus MPK lub tramwaj linii podmiejskiej. Na szczęście Jak dojadę skutecznie podpowiadało w jaki numerek komunikacji miejskiej wsiąść, gdzie się zatrzymać i na mapie trafnie prowadziło do celu. Pod względem realizacji graficznej i wygody obsługi majstersztyk. Dokładne informacje o godzinach odjazdów, skąd, gdzie, jaki autobus plus podgląd mapy i nasza postać biegająca po mieście. Brawo. Jedne z najlepiej wydanych pieniędzy w iTunes. Oby więcej podobnych produkcji ułatwiających życie prostaczkom mi podobnych. Dzięki!

Witryna aplikacji – http://jakdojade.pl/
W iTunesklik
Cena aplikacji – 3,59
 

3. GoTask

Gotask icon

Lubię aplikację GTD. Dają mi złudzenie, że jestem w stanie ogarnąć się z moimi planami i ulotną pamięcią. Dlatego z wielką przyjemnością sięgnąłem po produkt polski, który ma pomóc w zorganizowaniu czasu. Nie dawałem mu wielkich szans. Na tym polu jest zbyt duża dobrych aplikacji: Omnifocus czy Things zabijają konkurencję. I tu pamiętaj Przemku na przyszłość – nie oceniaj pochopnie ot i masz swojego menedżera zadań, któremu nic nie brakuje. Szczerze, kawał solidnie przygotowanego programu z rozwiązaniami, których nie ma się co wstydzić względem wspomnianych wcześniej produktów. Czekam z niecierpliwością na wersję pod OS X, bo dla mnie jedynie taki zestaw ma sens podczas zarządzania czasem. Podobno ma być, jednak to zadanie wydaje się znacznie trudniejsze niż pisanie pod iOS. 

Witryna aplikacji – http://www.go-tap.com/
W iTunesklik
Cena –  7,99E

Przemysław Marczyński

Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.
Komentarze (4)
L

4 komentarze

  1. Sebastian Samulczyk

    Wszystko fajnie, zgadzam się, że jakdojadę jest fenomenalne pod każdym względem, ale aplikacja jest chyba dużo starsza niż 2012. Więc nie wiem czy powinna się łapać…

    • Sebastian Samulczyk

      A przepraszam, wyszła w marcu 2012. 🙁

      • pemmax

        Nie smuć się. Dobrze, że jest 😉

        • Sebastian Samulczyk

          Czasami mam wrażenie, ze aplikacja jest tak dobra i fajna, że mam wrażenie, że jest na rynku od zawsze. Stąd moja pomyłka. Jakdojade to super przykład jak robić użyteczne i ładne programy.