Jeden z najlepszych producentów nawigacji GPS, firma TomTom wprowadziła właśnie nowy uchwyt samochodowy dla smartphoneów (iPhone i Android) – TomTom Hands Free Car Kit. I wreszcie to urządzenie leczy mój odwieczny problem podczas używania iPhone’a jako nawigacji samochodowej – co zrobić z pokrowcem. Zawsze staram się mieć mój telefon zabezpieczony przed upadkiem czy zadrapaniami i irytował mnie fakt wyciągania go z osłony, umieszczania w uchwycie i ponownego zakładania pokrowca po wyjściu z samochodu. Cieszy zatem fakt, że nowy uchwyt ma regulowane ramiona i nie powinniśmy mieć problemu z montażem naszego aparatu nawet z dodatkową obudową.
Drugi szczegół na który uwagę zwraca producent to lepszy dźwięk. Duży głośnik z tyłu oraz możliwość podpięcia wysuwanego głośnika w pobliżu kierowcy mają spełnić te obietnice.
Z zapowiedzi wynika, że TomTom rozwiązał jeden z moich największych problemów nawigacyjnych w iPhonie – obecność pokrowca. Doceniam ten gest 😉 Poniżej możecie sobie zobaczyć jak prezentuje się na filmie nowy produkt od TomTom’a. Mi się całkiem, całkiem podoba.
Uchwyt będzie sprzedawany w dwóch opcjach dla iPhone’a: z mapami Europy Wschodniej – 629 złotych oraz sam uchwyt – 429 złotych.
Witryna Hands-free Car Kit for iPhone – kliknij
Szkoda, że już nie poprawia GPSu no i wygląd trochę „oldschoolowy”, raczej zostanę przy poprzednim.
Jest już od jakiegoś czasu inny duzo tańszy uchwyt, który rozwiązuje problem pokrowca. Griffin Window Mount. Mam, używam i jestem zadowolony.
Ja swój uchwyt do iPhone’a (w etui) skompletowałem za jakieś 20-30 zł -> http://blip.pl/s/311883341
Sprawdza się idealnie, przede wszystkim nie wisi „w szybie”, więc jak mi się go zdarzy zapomnieć to jest jeszcze po co wracać 😉
Potweirdzam – Griffin Window Mount spisuje się naprawdę rewelacyjnie, mam bumper założony na telefonie i nie mam najmniejszych problemów. Telefon trzyma się bardzo stabilnie, a cena Griffina jest kilkukrotnie niższa (co prawda „bez zbędnych bajerów”, ale swoją rolę spełnia w 100%).