Ligtroom 4 zagościł w internetowym sklepie z aplikacjami Apple. Cena jest o 99 centów wyższa niż zakup poprzez stronę Adobe i wynosi 149,99 dolarów. Korzyści dla użytkowników płynące z MAS są niepodważalne, a najważniejsza jest taka, że program może zostać uruchomiony na więcej niż jednym komputerze użytkownika.
Zła wiadomość jest taka, że w polskim sklepie Lightroom się jeszcze nie pojawił. Mam jednak nadzieję, że jest to tylko kwestia czasu i wkrótce będzie można łatwo zaopatrzyć się w ten produkt w cyfrowej formie. Jeśli uzyskam jakieś bliższe dane, postaram się zaktualizować wpis.
MAS zyskuje na sympatii większy firm? Może. A w moim odczuciu zbyt wolno. Adobe wie, że Aperture to sroga konkurencja i nie ma wyjścia, musi pokazać swój produkt w sklepie, gdzie użytkownicy OS X zaglądają najczęściej – Mac App Store. Z takiego obrotu sprawy mogą cieszyć się tylko użytkownicy i liczyć na konkurencyjne ceny. W najbliższej przyszłości nie widzę opcji, żeby Adobe umieściło swoje inne profesjonalne aplikacje w tym sklepie. Potrafili wybrnąć z tej opresji bardzo ładnym zabiegiem, który nosi imię Creative Cloud.
Lightroom 4 w MAS (sklep w USA) – klik
Witryna programu Ligtroom 4 – klik
Rzeczywiście korzyścią jest możliwość instalacji na kilku komputerach, ale problem pojawi się gdybyśmy chcieli zmienić platformę na Windows. Wersja elektroniczna czy pudełkowa daje możliość instalacji na Win lub OSX, a tutaj mamy tylko OSX
Mac App Store nie dostarczy razem z programem ładnej papierowej faktury, która w naszej rzeczywistości jest po prostu niezbędna. Zresztą jeśli cena w Mac App Store będzie taka jak w sklepie internetowym Adobe to ja dziękuję, Adobe oferuje Lightrooma za 109 euro netto, co w przeliczeniu na brutto złotówki daje 563 zł (kurs 4,2). W Cortlandzie jest taniej.
Mac App Store jest może zaletą, bo możemy pracować na wielu komputerach. Jednak licencja Adobe pozwala standardowo na pracy na dwóch komputerach np. iMacu i MacBooku co jest wystarczające dla każdego fotografa.
W przypadku zakupu dla agencji i tak nie możemy korzystać z jednej licencji kupionej w MAS na kilku komputerach.
Największą jednak zaletą kupowania poza MAS jest możliwość taniego upgrade’owania do najnowszej wersji a w Mac App Store upgrade’ów nie ma. Zawsze trzeba bulić za pełną wersję.
Ja na przykład kupiłem niedawno uaktualnienie do wersji czwartej w wydaniu pudełkowym za 261 zł netto (VAT sobie odliczam).
Mimo, że lubię kupowanie w Mac App Store, to jednak wolę wersje pudełkowe.
Kolejną zaletą jest, że wersję pudełkową można odsprzedać, elektroniczną już nie. Jest też multiplatformowa, choć raczej nie zakłada się zamiany najlepszego systemu na świecie na Windows 🙂