Nie ma co! Ten Lew przysporzył chyba więcej siwych włosów na głowie niż stres pracy w kamieniołomach pod czujnym okiem bicza przecierającego pot z pleców. Nerwowa atmosfera w Makowej społeczności dziś powinna się wyciszyć, bo nie ma chyba 5 minut z pytaniem kiedy tego kota z klatki wypuszczą. Nie dziwie się, bo sam jestem ciekaw niemiłosiernie, jak ślicznie wyglądające obrazki z Liona będą prezentować się w rzeczywistości.
Zakrzyknijmy więc razem z Cult of Mac – Koniec czekania, Apple potwierdza, że Mac OS X Lion będzie dostępny dzisiaj. Wow! Czyli to już! W mordkę! Klikam więc w App Store pod jabłuszkiem na belce systemowej i nie ma! Informacje prasowe przeglądam, nie ma wzmianki o Lwie. Gdzie więc Apple oficjalnie potwierdza tą myśl? Wiem jedno, jeśli dzisiaj się nie pojawi, kilka osób z sieci społecznościowej mnie ukatrupi, wydrapie oczy, lub obciąży kosztami używek zmniejszających świadomość tylko po to, aby otrząsnąć się po braku nowego systemu operacyjnego. Proszę więc Apple oficjalnie, o skończenie męki swoich użytkowników. Tak was kochamy, że nawet błędy krytyczne przyjmiemy, a je sobie połatacie w dowolnej dla inżynierów z Cupertino chwili. Dajcie nam tylko Lwa!
Nie wiem ja Wy się szykujecie na Liona, ale ja robię tylko 4 rzeczy.
Naprawiam uprawnienia przez program Narzędzia dyskowe.
Sprawdzam w uaktualnieniach dostępność aktualizacji.
W App Store zerkam na łatki programów.
I strzelam archiwizację przez TimeMachine (zresztą jak co wieczór).
Resztę zostawiam Apple. Niech oni też się postarają, żeby nie spierniczyć przyjemności pracy.
Dodam tylko, że Apple pochwaliło się wczoraj swoimi wynikami finansowymi. Jest biednie. Sprzedaż iPhone w górę o 142%. Sprzedaż iPad w górę o 183%
Witryna Mac OS X Lion – http://www.apple.com/pl/macosx/
Ja to wymienionych przez Ciebie czynności dorzucam jeszcze bootowalny obraz dysku – jakby coś poszło nie po mojej myśli to w ten sposób łatwiej (i szybciej?) wrócę do Snow Leo.
http://www.electronista.com/reviews/mac-os-x-10.7-lion.html
TM tylko raz dziennie? Twardziel z Ciebie 😉
Ja tam mam co 2h ustawione (ale tylko jak w pokoju biurowym jestem – czyli od 10 do 16:30) 😉
@MacWyznawca dobijało mnie kręcenie dyskami. Cenię sobie komfort więc TM pracuje jak śpię 😉
Ja do przygotowań dorzucę od siebie „czekam na info o problemach od early adopterów”. Jak Apple coś spieprzy to Wy będziecie mieć z tym problemy, podczas gdy mój Maczek będzie w najlepsze robił za mojego czarn…znaczy ten no… robotnika :).
Powodzenia z upgrade’m i dawaj znać o problemach wieku niemowlęcego :).
@Tomek właśnie dlatego dobrze jest mieć 2 Maki. A najlepiej 3, bo jak coś nie idzie na jednym i w nerwach laptop opadnie na ziemię, będzie jeszcze szansa przetestować go na zastępczym testowym egzemplarzu. To takie proste jest 😉
Ja do lionsa mam osobne mini. Na pracowym zostanie snow.
@pemmax, no niby mam dwa Maki (świeżutkiego MBP i MB z 2007), ale ten drugi jest już przeznaczony dla siostry więc zainstalowanie na nim Liona (mam za friko!) na moim AppleID raczej odpada. Poza tym to kto ma czas na używanie dwóch komputerów? 🙂
a ja mam jednego maka, do tego nie mam zewnętrznego dysku, więc nie korzystam z Time Machine i jak do tej pory wszystkie upgrade’y robiłem na żywca. jestem hardkorem! 😀
ale jakoś tak do Liona mi się nie spieszy.
Będzie to będzie, jak nie to nie, co za różnica 🙂
Może sobie w weekend zainstaluję, jakoś nie rozumiem tego wyczekiwania i rzucania się na Liona. 🙂
@Paweł to chyba norma w przypadku Apple. Patrz: ludzie koczujący przed sklepami w oczekiwaniu na nowego ajfona. Tu jest podobnie, z tym wyjatkiem że ludzie koczują przed swoimi komputerami. Chodzi po prostu o to, że to nowa zabawka. A nowe zabawki, jak wiadomo nie od dziś, generują banany na mordach bawiących się nimi osobników :).
Tak, bedzie dostepnie dzis ale o 9am PT (pacific time) wiec w Californii. To jest jutro rano u nas, niestety…
@Arda – 9AM PST (czyli GMT-7) to 6PM GMT+2. Więc nie jutro rano, a dziś wieczorem Lion będzie w Polsce dostępny. O ile Apple wypuści go na samym początku dnia pracy (w co wątpię).
Przed instalacją Liona zrobił bym jeszcze na Waszym miejscu backup/klon wykonany programem Carbon Copy Clonner lub Super Duper. Jak coś się spie[..] znaczy nie zadziała zawsze będzie można zbootować się z takiego dysku trzymając ALT przy włączeniu zasilana.
Pamiętajcie też wyrejestrować iTunes, programy Adobe, Equonix itp. co by nie było problemu z odblokowywaniem licencji.
Prosze Panstwa: sklep na stronie Apple zamkniety. Chyba nie musze mowic co to oznacza 😉
Likwidują działalność???
@grafmarr z takimi wynikami finansowymi to cóż biedni mogą zrobić innego.
@Przemysław Marczyński: Ha, dokladnie to samo pisalem 🙂
Jest!!!
jest wreszcie 😉
Wszystkie symptomy wlacznie z chwilowym „prosze nie regulowac odbiornikow” na stronach Apple Store wskazuja, ze to juz. Mialem sie dzisiaj kopnac do ich salonu ale u mnie jest huta + szklarnia + sauna + wysoki UV, wiec na razie leze pod klimatyzatorem. Moze sie tam jednak zawloke z wanna na glowie – i pewnie odbije sie od tlumu okupujacego wszystkie stanowiska. Jakiejs specjalnej zmiany gestosci tego tlumu nie przewiduje. Ani to nowy iPhone ani iBook, moze nowy MB Air – jesli juz stoi na stolach. Mini – z tego co tutaj zaobserwowalem, jest wrecz niezauwazalny. W sumie to jedna z jego zalet, prawda? 🙂
U mnie sie juz ciagnie… niestety chyba do polnocy zejdzie…
Z tego, co tu i owdzie poczytalem, ludziska szykujacy sie do kupna nowego komputera zpreinstalowanym Lionem, maja obawy, ze bedzie to Lion instalowany na Snow Leopardzie, a woleli by Instalacje „na czysto”. Nie wiem, czy to ma jakies znaczenie. Moze jest to zwyczajan antycypacja zagrozenia jakimis komplikacjami czy „zgryzem” pomiedzy Lionem a tym, co zostanie po Snow Leopardzie. Co niektorzy radza, zeby zaczekac z tydzien z zamowieniami, poczytac, co pisza Ci, co juz teraz kupili w sklepie i moga powiedziec, jak to sie kula.
Na kanadyjskiej stronie Apple Store zauwazylem brak mozliwosci wybrania najtanszego iMaca, takze tego tanszego z 27″. Moze to chwilowe niedomaganie samej strony – mam nadzieje, ze najtanszy model pozostaje w sprzedazy, bo nie potrzebuje rakiety do gier czy obrobki filmowej.
Z niecierpliwoscia bede czekal na Wasze pierwsze wrazenia z kontaktu z „zywym” Lionem.
Ech… dzieje sie dzisiaj, oj dzieje 🙂
ooo i przy okazji wycieli plastikowe macbook’i
@Pawel; zgadza sie, nie ma ich. Tansze wersje iMakow juz sie pojawily, widac ludzie z Apple czytaja Moj Mac :).
Szkoda troche tych bialaskow. U mnie ciagle taka szamotanina, od dawna zreszta – chcialoby sie laptopa ale za drogi, a tanszy ma za maly ekran. jakby byl taki bialas z 15″ albo 17″, bylby konkurencja dla iMaca. Jest jeszcze Mini ale to mistrz w swojej kategorii, niezko ten komputer do czegokolwiek porownywac, wiec nie bede
Ciezko – a nie niezko. Nie moge porpawic bledu, wiec tu poprawiam 🙂
Ludzie, to przez ten upal – zrobic blad w poprawce bledu to jest szczyt. Wybaczcie, u mnie naprawde jest Sahara i nie widze konca dlugopisu 🙂
Uwaga. W sierpniu w sprzedazy beda klucze USB z instalka Liona w cenie $69 🙂
Za półtorej godziny pierwsze chwile z lwiątkiem 🙂
A jak u kolegów pierwsze wrażenia z nowym systemem?
Czy ktoś już może pobrał Liona bezpłatnie ze względu na to że kupił komputer w tym wymaganym okresie?
@Mariusz;
Pewnie wielu wlasnie pobiera, trzeba troche zaczekac. Tez jestem ogromnie ciekawy pierwszych wrazen, zanim bede mial wlasne. Z wlasnych – tych nabytych w czasie wizyt w Apple Store, na pewno jedno – zwiazane z Lionem ale dotyczace hardego ueru. Zdecydowanie: Magic Trackpad, plus jakas zwyczajna mycha, moze ta „gieta” od Microsoft, opisana przez Przemyslawa Marczynskiego. Magiczna mysza to za duzo gimnastyki palcowej jak dla mnie.
@Emeley
Chodziło mi o to czy ktoś pobiera go bezpłatnie. Ale już znalazłem stosowną stonę w tym temacie:
http://www.apple.com/pl/macosx/uptodate/
tylko jakoś nie mogę na niej znaleźć ani formularza ani adresu email:
To receive your OS X Lion upgrade, you must complete the order form and provide an electronic copy of a dated, itemised sales receipt indicating the marketing part number(s) of the qualifying product(s) purchased. Order acknowledgments, packing slips and purchase order copies are not valid.
Completed order form and dated, itemised sales receipt must be emailed by 19 August 2011.
@Mariusz;
Tak tez i zrozumialem – z pewnoscia wiele osob pobiera go wlasnie w tym trybie.
Ten cytat z zasad pobierania jest przefantasnagoryczny – juz widze, jak moja ciocia wraca z dzialki i robi sobie bezproblemowy, bezplatny upgrade 🙂
@Mariusz
Też jestem w podobnej sytuacji. Z tego co patrzyłem to na polskiej stronie Up To Date nie ma linka do formularza:/ Na stronie Up To Date na USA jest ten link do formularza, jednak nam to nic nie daje bo ten formularz jest dla osób ze stanów:/ Pozostaje tylko czekać aż na polskiej stronie tez dorzucą ten formularz
No dobra… mi się własnie zrzucił na dysk.
Jeśli za 2 godziny nie będzie wpisu ode mnie, to znaczy że trafił mnie szlag i kręcę się bezładnie po gabinecie kombinując jak odzyskać snow’a 🙂
Mój pierwszy wpis z Liona 🙂
Okazał się niekompatybilny z virus barrier, pewnie nie uaktualniłem 🙂 reszta gra i śpiewa 🙂
Pozdrawiam 🙂
@David:
https://uptodate.apple.com/pl/uptodate/macosx/
U mnie na MBP i7 jest totalna lipa:
– podwojone wszystkie programy bazowe (mail, książka, czcionki, Safari itd.)
– mail zgubił hasła do knot pocztowych
– myszka z rolką (dużo wygodniejsza od mojej Magic Mouse) straciła mozliwość przewijania rolką
– każdy z podwojonych programów zgłasza błąd przy próbie odpalenia…
oj – nie jest dobrze… Chyba dziś będzie dzień pod znakiem wk** na lewka…
Rolka w myszce właśnie się (prawie) naprawiła, tzn. przewija, ale w odwrotnym kierunku…
Czas zagłębić się w ocean ustawień ręcznych…
PoGOOD współczuję, ale to raczej nie wina maca 🙂 Mam z kwietnia i7 MBP i już (po aktualizacjach :)) wszystko pięknie śmiga (programy do grafiki, druku, tworzenia stron www), jedyny poważniejszy problem (na razie) to brak mission control na moim koncie administratora. Dowolny inny użytkownik po zalogowaniu ma działające MC, a ja stary użytkownik 🙂 nie 🙁
Pewnie jest jakieś tego rozwiązanie, ale póki co, jeszcze nie wiem jakie.
@ Adam – dzięki za otuchę… Okazało się, że sam sobie namieszałem…
Programy, których używam tylko sporadycznie powywalałem z głównego okna „programy” w docku i założyłem na nie osobny katalog. Lew zainstalował się poprawnie, ale Mission Control wyszukała dodatkowe (juz nieaktywne) ikony startowe tych programów w moim nowym folderku i pokazał je obok działających ikon.
Po skasowaniu mojego foldera – temat wrócił do normy…
Jak na razie wszystko działa OK, a jedyne co pozostało do zrobienia to przyzwyczajenie się do nowego wyglądu poczty. Szczegółnie jak ma się 8 kont pocztowych…
Jeszce jedna uwaga – lew jest przygotowany wybitnie pod pracę z gestami (sam laptop lub magic trackpad), a ja mam Maczka wstawionego w stację dokującą Hengedocks i podłączonego do ekranu, klawiatury i szklanej magic mouse. Ten zestaw praktycznie nie jest w stanie skorzystać z „luksusów” lwa…