Najlepsza – tak, najlepsza oferta

Nie mówcie, że nigdy nie mieliście dylematów co w markecie wsadzić do koszyka. Jakby nie spojrzeć wszystko jest w promocji. Każda oferta jest okazją. Za każdym razem to my, klienci jesteśmy „zwycięzcami”. Dobrze, ja nie będę próbował na Was tych bajek, a na domiar podpowiem, jak nie dać się nabrać w szał zakupów.

No, może nie ja Wam to wyłożę, ale Paweł Rutkowski, autor aplikacji Najlepsza. Z Pawłem w sieci spotykamy się od, HO! HO! czasu. Znamy się dobrze, bo swojego czasu ścieraliśmy swoje poglądy na postrzeganie otaczającej nas rzeczywistości. Ta różnica zdań, właśnie sprawiła, że nie możemy o sobie zapomnieć i bez siebie żyć na dłuższą metę. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, jak otrzymałem od Pawła wiadomość dość skromnej treści: „Mój pierwszy app ;-)” i dalej kilka nic nie mówiących znaków kodu Redeem (na darmowy dostęp do aplikacji).

Zasada działania programu banalna. Podajesz ilość produktów, cenę i masz wynik, co jest tańsze. Może nie brzmi to efektownie, ale jest skuteczne. Aplikacja nie jest ideałem, wie o tym sam autor i Wy zapewne dostrzeżecie jej słabe punkty. Jednak pierwsze koty za płoty. Trzymam kciuki za tą pozycję i za kolejne, które będą udziałem Pawła. Ahh, program jest darmowy, więc się nie krępujcie 😉

Program Najlepsza w iTunes – kliknij