Nie jest to moja historia, a Pani Liz Castro, która miała bardzo nieprzyjemne doświadczenie z aktualizacją iPhoto do najnowszej edycji z pakietu iLife 11. Otóż Liz, posiadała bibliotekę zdjęć o rozmiarach 233GB i bardzo chwaliła sobie pracę z tym programem. Podczas aktualizacji, iPhoto 11 zawiesił się. Z faktu na zbyt długo trwającą ciszę, nasza bohaterka zabiła aplikację jak należy. Co się okazało, po konwersji bazy zdjęć do nowej edycji programu, ich rozmiar zmniejszył się do 6,3GB! Jak sama Liz pisze, jej przypadek nie jest jedyny.
Zatem uważajcie przy aktualizacji nowego pakietu iLife. Najpierw pełna archiwizacja, potem radość z pracy na nowym iPhoto. Nie odwrotnie 😉
Cała historia Liz Castro tutaj (ang.) – kliknij
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.