Mnie temat iPada nie porwał. Jednak z ciekawością zasiądę do obejrzenia jak to urządzenie działa. Wszak zdjęcia nie są w stanie oddać funkcjonowania systemu. Zapraszam zatem do ekranów.
Wideo z pokazu Apple – KLIKNIJ
I jeszcze miła niespodzianka. Polski głos w temacie iPada. Naczelny Mojego Jabłuszka, Dominik Łada oraz Wojtek Pietrusiewicz prawią o prezentacji. Proszę, czy to znaczy, że pojawi się jakiś miły głos w naszych domach o Apple. Mam nadzieję, że to nie tylko jednorazowa akcja. Zapraszam do słuchania – http://www.moridin.pl/podcast/Nadgryzieni-Odcinek-01.m4a
niestety mnie również ten wynalazek nie zachwycił. po prostu większe wersja iPhona, tylko własnie w tym przypadku to nie zaleta. więcej na:
http://www.blog.tp.pl/technologiczny/entry/z_du%C5%BCej_chmury_ma%C5%82y_deszcz
Gdy tak skalałem po prezentacji zastanawia mnie jedna rzecz. Czy tablety w ogóle się przyjmą? Gdy używam iPhone korzystam z niego tą samą ręką co go trzymam. Ale nie mniej rzadko korzystam z pomocy lewej kończyny Tutaj jest to raczej niemożliwe. Co radykalnie ogranicza komfort pracy. Trzymanie tacki i mizianie jej po spodzie nie należy do rozkoszy (sprawdźcie, troszkę leci na lewą stronę). Jeśli więc nie wymyślą sensownej podstawki, tak bym mógł kłaść iPada na kolanka w łóżeczku to urządzenie w moim odczuciu staje się jeszcze mniej użyteczne niż przed obejrzeniem prezentacji. A chyba nie będą chcieli pchać czegoś do urządzenia bo będzie grubsze i już nie tak wygodne w noszeniu (oraz nie będzie „Oto najcieńszy tablet świata”). Z drugiej strony łażenie z osobną podstawką wszędzie, to już totalna paranoja. Strasznie wymuszona wydaje mi się ergonomia obsługi takiego sprzętu. Czy zatem tablety są do bani?
Do iPad’a sa juz przygotowane przystawki, zapewne umnkely Twojej uwadze. Spojrz prosze na koniec strony, sekcja „Akcesoria” http://www.apple.com/ipad/design/
Tablety przyjma sie wsrod tych uzytkownikow ktorzy przestana szukac „innego laptopa” – czy to pod wzgledem nfunkcjonalnosci czy pod wzgledem ergonomii uzytkownania. Bardzo zgrubna kreska moge teraz naszkocowac dwie grupy odbiorcow iPad’a: maly biznes i domowi uzytkownicy. Dla pierwszych przydatne beda funkcje „biurowe” (iWork, notatki w biegu, kalendarz itd.). Dla drugich funkcje multimedialne (filmy na malym, albo duzym ekranie, gry).
Nie, nie przeoczyłem, tylko poco mi „tani” produkt, jeśli do jego działania będę musiał nabyć statyw, klawiaturę, moduł 3G, może kamerka, jakieś kable i kto wie co jeszcze za pewnie nie małe pieniądze. To już wolę kupić laptopa z większymi możliwościami, a po przeliczeniu kosztów dodatków, wyjdzie pewnie taniej. Inżynierowie muszą wymyślić chyba inne urządzenie, bo trzymanie w garści 10 cali i pisanie na tym czymś tekstu nie będzie chyba szczytem komfortu.