^

Najlepszy przyjaciel taty… iPhone

Przemysław Marczyński

5 listopada 2009

iphone_tata.jpg

Ci co wychowują dzieci wiedzą, że nie jest to proste zajęcie. Ci co są na początku tej drogi, chyba nie zdawali sobie sprawy ile czasu absorbuje mały człowiek. Te wszystkie stwierdzenia rzucane w stronę młodych ojców „skończy się wychodzenie z kolegami”, „nie będzie już gry na konsoli”, „mamy inne wydatki niż twoje gadżety” niestety stają się naszym udziałem. O pardąsik, ale nie mówimy tu chyba o iPhonie. Bo po kilkunastu dniach stwierdzam, że iPhone to najlepszy przyjaciel taty.

Poniżej tylko pięć powodów, dla których twój telefon stanie się niezastąpioną pomocą wychowawczą. Jestem pewny, że znasz ich więcej, ale przyjmij i te od początkującej głowy rodziny.

1. Będziesz poinformowany

Dzieci są słodkie i lubią gdy tata z nimi przebywa. Szczególnie jak żona chodzi na rzęsach, nie ma innej możliwości. Pojawiasz się Ty, ojciec. Dumny jak paw przydasz się również i w zaciszu domku. No tak, ale trudno jest przeglądać swoje ulubione witryny gdy w jednym ręku dzierżysz maleństwo a w drugiej… Na szczęście mamy swój mały terminal, kanały RSS i Reeder.

reeder.png

Testowałem na wszystkie możliwe sposoby masę podobnych aplikacji z fantastycznie wyglądającym Newsstand i NetNewsWire. Pomimo faktu, że mają wybajerowane funkcje, to Reedem bije je na głowę. Po pierwsze działa błyskawicznie i synchronizuje się z Google Reader bez kłopotu. Jednak najważniejsze, że obsłużysz program jedną ręką. Delikatnie tuląc swoje maleństwo pozostaniesz mobilnym ojcem XXI wieku. Ot niech mała wie, że odnajdziesz się w takiej sytuacji.

Reeder w iTunes – KLIKNIJ
Cena – 0,79 Euro (promocja ograniczona czasowo)

2. Rozerwiesz się

Tu mamy podobny kłopot. Leżymy cichutko obok szkraba. Już widzimy, że śpi, jednak czujność naszego podopiecznego jest bardziej wzmożona niż nasz koci spryt. Najmniejszy ruch automatycznie wywołuje alarm paszczowy. Jesteśmy uziemieni. Czas się dłuży więc po kilkunastu minutach polegiwania należy się nam odpoczynek. Wpada nam do ręki Sheep Launcher Plus (darmowa wersja Lite dostępna). Zabawa prosta. Wystrzeliwujemy w kosmos owcę, a ona nie może nam spaść na ziemię. Wszystko oczywiście zrobimy nie odrywając lewej ręki od miziania malucha.

sheep.png

Sheep Launcher Plus w iTunes – KLIKNIJ
Cena – 0,79 Euro (wersja Lite dostępna)

3. Monitoruj

Po wielu bojach udało się ululać malucha. Chwila odpoczynku się należy. Zapewne zdążysz tylko coś zjeść lub przeczytać jeden rozdział ulubionej książki, ale daj sobie szansę. Czujny ojciec ma jednak oko na swoje dziecko cały czas. Możemy kupić elektryczną nianię, ale iPhone całkiem dobrze wypada w tej roli. Z pomocą przychodzi Baby Alert Pro. Po pierwsze możemy nagrać swój głos, który będzie odtwarzany gdy pociecha zacznie płakać lub czujnik ruchu w telefonie wyczuje wibracje. Drugą opcją jest wykonanie telefonu z informacją, że już musimy pędzić na piętro, bo nowy obywatel właśnie wstaje.


babyalert.png

Na chwilę obecną aplikacja usunięta z AppStore. Autorzy zapewniają, że wkrótce wróci.

Witryna programu Baby Alert Pro – http://precognitiveresearch.com/content/baby_alert_pro/

4. Zrobisz bezbłędnie zakupy

Nie wiem jak Wy, ale ja nie jestem fanem łażenia po sklepach. Jakoś tak wychodziło, że ten aspekt mojego życia wypełniała małżonka. Mleko, masło, majonez, to wszystko jest przecież na „M”, nie ma opcji aby czegoś nie zapomnieć podczas przetrząsania półek sklepowych. Teraz ten przykry obowiązek spływa na mnie. Na liście najwięcej miejsca zajmuje jedna pozycja na „P”. Z Groceries, żona już nie będzie kiwać głową, że czegoś zapomnieliście. Piękny interfejs, możliwość tworzenia kategorii produktów do szybkiego ich użycia, historia zakupów oraz udostępnianie to funkcje, które nie zastąpią zwykłej kartki.

grocieres.png

Groceries w iTunes – KLIKNIJ
Cena – 0,79 Euro (promocja ograniczona czasowo)

5. Nie zapomnisz

Prawda, spraw jest bardzo dużo do zrobienia. W tym całym nawale nowych obowiązków i prób odnalezienia chwili dla siebie musisz być zorganizowany Tatku. Nie możesz przeoczyć żadnej notki, którą poda Ci małżonka oraz informacji, która wpadnie do ucha mimochodem, a później okaże się nie zbędą przy przewijaniu. Stick It! to taki prosty programik, który tworzy karteczki z notatkami, zapisuje je w formie pliku graficznego, który możesz podmienić na tapetę w iPhonie. Teraz każde wybudzenie aparatu przywita nas zapisami, co jeszcze mamy zdziałać. Przydatny, wiem bo sprawdzałem 😉

stickit.png

Stick It! w iTunes – KLIKNIJ
Cena – 0,79 Euro

Dobrze, uzbrojony w powyższe aplikacje wracam do Marty. Zajmuje bardzo dużo czasu w moim życiu, ale jest to najwspanialszy czas jaki mam. Młodzi ojcowie, trzymajcie się mocno 😉

Przemysław Marczyński

Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.
Komentarze (3)
L

3 komentarze

  1. MACiek

    … pozdrawiam 😉

  2. k

    to nie tak jest 😉