Miesięcznik Moje Jabłuszko znalazł się na półkach cyfrowego kiosku eGazety.pl Obok alternatywnego sposobu dystrybucji gazety (subskrypcja e-mail), możemy już czytać MJ wprost z łam eGazety. Daje to możliwości dotarcia do szerszego grona odbiorców. Moje Jabłuszko otrzymuje również kolejny atut dla wszystkich, którzy używają iPhoneów do przeglądania prasy.
Dzięki aplikacji eGazety Reader będziemy zawsze otrzymywać aktualne wydanie Mojego Jabłuszka na nasze urządzenie. Ten czytnik jest również wygodnym sposobem na czytanie gazety. Rejestracja w eG jest darmowa podobnie jak czytnik w App Store.
PS. Wypatrujcie kolejnego wydania Mojego Jabłuszka. Będzie się działo, oj będzie 😉
Witryna eGazety – www.egazety.pl
Odnośnik do czytnika eGazety Reader w iTunes – KLIKNIJ
Witryna magazynu Moje Jabłuszko – www.mojejabluszko.pl
Ceny gazet takie sobie, brak czytnika na Mac OS…
Mnie się marzy czytnik Zinio na iP, a MJ mogę czytać za free bez tego nowego cuda.
@Rudhy
Nad czytnikiem już pracują.
Ja osobiście bardzo się ciesze z pojawienia się MJ w nowym miejscu dystrybucji, zwiększa to grono odbiorców i zasięg magazynu. Teraz czas na EMPIK 🙂
Niezłe. Czasopismo dla maków a czytnik na Winde. LOL Pomysl swietny i bardzo lubie MJ, ale ta dystrybucja troche dziwna, tzn OK gdyby byla jeszcze wersja jak zawsze PDF.
@Remik_k potwierdzam słowa alchemica. Nad czytnikiem już trwają prace. Co do Windowsowców czytających MJ. Nie widzę przeciwwskazań, aby po lekturze MJ część użytkowników Windowsa przesiadła się na Jabłka. Tak właśnie wygląda MacEwangelizacja 😉
Przemku, pytanie tylko czy potrzebny nam kolejny format i kolejny czytnik… Dzięki Zinio mogę sobie poczytać np. Macworld za ułamek jego ceny (nie tylko tej z Empik’u, ale i tej w US), a tu? Wyborczą w cenie prawie jak w kiosku?
@Rudhy nie skupiam się tu na eGazety ale na Moim Jabłuszku w nowej dystrybucji. Polityka cenowa eG mnie nie interesuje. Ja się cieszę, że Moje Jabłuszko sięga dalej niż do tej pory. Więcej możliwości, to więcej korzyści dla czytelników. Nie chcę, nie używam. Będzie mi prościej przez eG czytać magazyn, bardzo proszę. Tu chyba chodzi o wygodę. Moje Jabłuszko jest za darmo, więc ceny gazet mnie nie trącają.
I tak, też kocham Zinio 😉 Kiedyś spłodzę o tym wpis, bo mają nowy czytnik dla Maców 😉
A dla jasności: eGazety nie są formą dystrybucji, która zastąpi dotychczasową formę pobieranego pliku PDF. To jedynie dodatkowy, alternatywny sposób czytania magazynu.