To, że skrypt w Mac OS X jest narzędziem potężnym, nie trzeba nikogo przekonywać. Wystarczy uruchomić aplikację Automator, aby natychmiast zdębieć od ilości funkcji i możliwości. Rozważania zwykłego użytkownika jak ja, nad zagadnieniami Agenta czy Demona są pomijane. Zresztą co tu analizować, jak programu nie widać. Często nie wiemy ile procesów mamy uruchomionych w tle. Można to sprawdzić uruchamiając systemową aplikację Monitor aktywności. Jeśli będziemy chcieli skorzystać z dobrodziejstw skryptów, pomocny będzie mały i darmowy program Lingon.
Dzięki niemu, nakażemy systemowi uruchomić odpowiedni skrypt, przy udziale interfejsu graficznego. Odważniejsi użytkownicy mogą również sami edytować kod skryptów. Nie musimy już wpisywać komend i zagłębiać się w konsolę.
Mówicie, skomplikowane i niepotrzebne? Zerknijcie na stronę Jazzaround, gdzie udostępniono kod nazwany Organised. Bardzo przyjemne narzędzie sprzątające w tle nasze biurko. Wszystkie pliki z pulpitu są przenoszone do katalogu, którego nazwa zawiera w sobie datę utworzenia teczki.
W skryptach systemowych mamy niedocenioną siłę. Warto czasem uruchomić aplikację Automator i wydobyć z niej potencjał. Zdolni programiści potrafią zrobić chyba wszystko. Zobaczcie zresztą sami do czego można wykorzystać Automatora i skrypty. Odnośniki poniżej
Witryna programu Lingon – http://tuppis.com/lingon/
Skrypty do Automatora – http://automatorworld.com/ oraz http://www.automatoractions.com/
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.