Już kiedyś oznaczyłem wpis podobnym nagłówkiem. Wówczas chodziło o program Pixel. Wyglądał obiecująco, ale do tej pory aplikacja nie wyszła z fazy beta. Pavel Kanzesberger, autor programu podobno znalazł inwestora, jednak finalnej wersji wciąż nie ma. Światełko w tunelu przychodzi z innej strony – PhotoLine.
Niedawno na polskim rynku zawitała nowa aplikacja graficzna, która może stanowić doskonałą alternatywę dla osób o mniej zasobnym portfelu. Photoline to zaawansowany edytor graficzny, z ogromną ilością funkcji i niekonwencjonalnym interfejsem użytkownika. Rozwijany przez dwóch braci z Niemiec, wygląda i zachowuje się bardzo solidnie.
Photoline może zainteresować nie tylko ze względu na cenę, ale również wsparcie dla niemal każdego formatu RAW, importu plików PSD, bardzo rozwiniętą obsługą tekstu oraz bezstratną edycją obrazów. Program wspiera również m.in. Modele barw RGB, CMYK oraz LAB z dokładnością 16 bitów. Całkiem przyzwoicie wygląda zabawa z warstwami wspierana przez efekty cieni oraz deformacji. Moją uwagę przykuła opcja Web. Przy pomocy kilku kliknięć, możemy stworzyć przycisk na stronę internetową lub graficzną animację. Program potrafi wyeksportować grafikę na potrzeby witryny, pokazując przy tym wyniki kompresji.
Obok dużych możliwości, aplikacja oferuje kilka ciekawych rozszerzeń. Bez żadnych problemów będziemy mogli stworzyć i wydrukować kod kreskowy. Inną funkcją, jest zebranie na jednym arkuszu wszystkich otwartych grafik. Przyda się to szczególnie do zaprezentowania różnych wersji projektów naszemu klientowi. Mała rzecz a cieszy. PhotoLine posiada również przygotowane wzory do tworzenia okładek na CD, DVD, wizytówki oraz kalendarz. Program zapisuje obrazki praktycznie we wszystkich znanych formatach, łącznie z rozszerzeniem Flasha (swf).
Mi brakuje w programie trzech rzeczy. Ładniejszych ikon, podpowiedzi do przycisków w menu oraz polskiej lokalizacji. Z informacji jakie do mnie dotarły, tłumaczenie ma pojawić się na dniach.
Zapraszam na polską stronę programu. Będziecie tam mogli pobrać wersję testową aplikacji i sprawdzić, czy spełni ona Wasze oczekiwania. Cena PhotoLine 229 złotych. Jak wynika z informacji na stronie, ta cena obowiązuje przez ograniczony czas (nie podano jak długo trwa okres promocji). Cena poza promocją wynosił 369 złotych.
Zobacz witrynę PhotoLine – http://photoline.info.pl/
Program otwiera rawy ale ich nie wywołuje, nie nadaje się więc tak naprawdę do ich obróbki- poprostu było by to bez sensu.
Musi pracować w tandemie z jakąś wywoływarką.
Ponadro narzędzia są bardzo toporne, skale jakieś takie mało precyzyjne. By konkurować z PSE pod kątem wygody musi w nim zostać jeszcze wiele poprawione, choć faktycznie ma kilka opcji więcej niż PSE.