Firma Presenta oddała nam dziś aktualizację do menedżera pobierania plików z internetu. Nie mam pojęcia dlaczego przestałem go używać gdy kupiłem paczkę z MacHeist II. Dobra promocja Speed Download zrobiła swoje… niepotrzebnie. Późniejsze wydarzenia z aktualizacją programu całkowicie zniechęciły mnie do aplikacji firmy Yazsoft. Przyznam się, że czekałem z niecierpliwością na nową wersję iGettera, gdyż krążyły plotki o upuście dla wszystkich, którzy kupili paczkę z MacHeist. I wreszcie jest, nowa łatka z mnóstwem poprawek. Koniec problemów z Leopardem i Safari 3.
Mi program podoba się bardzo i działa świetnie. iG zaopatrzony jest również w polski interfejs (Kamil Haczmerian). Posiada wszystko co prawdziwy sieciowy zasysacz powinien mieć – segmentuje pliki, segreguje, kolejkuje i co tam jeszcze chcecie. Program jest płatny, ale jeśli nie irytuje Was informacja pojawiająca się na kilka sekund po uruchomieniu programu to możecie śmiało go używać bez wydawania złotówki (dolara).
Jak wspomniałem, iGetter można kupić w promocyjnej cenie 10 dolarów. Obowiązkowe jest okazanie dowodu zakupu na MacHeist. Promocja trwa do 30 czerwca.
iGetter polecam. Osobiście z promocji skorzystam. Używanie Speed Download przeradza się w czkawkę po każdym uruchomieniu (nie znoszę chamstwa). Zaczerpnijcie do swoich sakiewek i zapomnijcie o produkcie firmy Yazsoft.
Witryna programu – http://www.igetter.net/iGetter.html
Witryna sklepu z promocyjnym zakupem – kliknij
0 komentarzy