I już mogę powiedzieć, że nowy rok jest lepszy od poprzedniego. W sieci zagościł pierwszy numer Magazynu Polskich Użytkowników Apple. Nazwa nie jest zbyt fortunna, gdyż jestem użytkownikiem MacBooka, a w moim odczuciu najlepiej brzmiałby tytuł „… Użytkowników Jabłuszek”. To jest jednak szczegół, gdyż oddano nam 29 stron ciekawego tekstu. Przede wszystkim znajdziemy tu przegląd witryn dla wszystkich jabłkowiczów. Nie mam pojęcia dlaczego nie ma tam www.mojmac.pl 😉 Poznamy bliżej administratora największego forum społeczności macowej www.myapple.pl – Tomasza Wykę (Code). Znajdziemy również opis sprzętu: iPhone, klawiatury bezprzewodowej Apple oraz porównanie PowerBooka z MacBookiem Pro. Przeczytamy wywiad z Piotrem Chylińskim (Heidi), tłumaczem aplikacji dla komputerów Apple. To oczywiście nie wszystko co zamieszczono w pierwszym wydaniu czasopisma. Zapraszam zatem do lektury.
Strona Gazety Moje Jabłuszko – kliknij
Bezpośredni link do pobrania magazynu – kliknij (8.8MB)
Tez mi tam brakuje Twojej strony 🙂 Brakuje, bo odwiedzam rownie czesto jak pozostale 😉
Moze jeste znieczulonu urokami Holandii, nie tymi o ktorych pewnie myslicie, ale jakos dziwnie odbieram to Jabluszko…same pdf-y zero interrakcji i brak scrolowania…ciezko sie to czyta, a tematy blizkie sercu…chocby ten Iphone…
O co chodzi z tym brakiem linków w „Moje Jabłuszko”?
Wpisałem wczoraj poniższy komentarz na ich stronie i do dzisiaj czeka na moderacje…
„http://mojmac.pl/
http://blog.fotogenia.pl/
http://dworniak.pl/mac/
To takie trzy linki, które moim zdaniem należałoby umieścić w pierwszym numerze. To są znaczące strony w makowym światku.
Może to poprawcie Panowie redaktorzy?”
Czyżby zapis na niektórych autorów 🙂
@szarik: chyba nie ma co rozważać dlaczego. Wszystkich stron po prostu nie da się umieścić w jednym wydaniu. Zapewne te linki (nie mówię tu o MM bo jest najmniej zasłużone) pojawią się w drugim wydaniu. Bez obaw 😉
Odzywam sie jeszcze raz bo odnoszę wrażenie, ze trafiłem w samo sedno…
Otóż:
– mój wpis, który tu cytowałem do tej pory na stronie mojejabłuszko nie został dopuszczony do publikacji
– BS sprostował moje podejrzenia jako nieprawdziwe
– mojmac zrobił dokładnie to samo
I niby sprawa się zakończyła. Wszystko jasne, wszystko czyściutkie. Tylko jest jedno „ale”. Na stronie Heidiego, znalazł się wpis „szarika” analogiczny do wcześniejszego tu i na mojmac i odpowiedź na niego autorstwa Heidiego:
http://web.mac.com/heidi17/Heidikowa_witryna/My%C5%9Bli_potargane/Wpisy/2008/1/2_Moje_jab%C5%82uszko.html
Tylko drobny szczegół nie pozwala mi przejść nad tym do porządku dziennego – ja nigdy na stronie Heidiego tego wpisu nie umieszczałem.
Po co ten megaloman ignoruje wpis na stronie mojejabluszko a kopiuje go podszywając się pod anonimowego „szarika” i odpisuje mu w tonie: „Osoby zainteresowane udzieliły już wyjaśnień na wymienionych powyżej blogach, więc nie rozumiem, dlaczego po raz kolejny zamieszczasz ten wpis.”
Wiem, że nie mam prawa domagać się odpowiedzi ale Panowie, czy Wy napisaliście te sprostowania własnoręcznie czy na życzenie wielkiego H. tak aby potem on mógł pisać, że sprawa jest czysta?
I wszystko tylko po to aby nie musiał się przyznawać do małostkowości, która nie pozwoliła mu na umieszczenie linków do Waszych stron?
@szarik, dziękuję za troskę, ale jest ona zbyteczna. Jestem w bardzo dobrych relacjach z autorami MJ oraz z Heidim, którego nie życzyłbym sobie obrażać na MM. Zresztą nie chcę aby ktokolwiek był obrażany. To miejsce w sieci ma być przyjazne dla ludzi. Osobiście nie mam ŻADNYCH pretensji do MJ, że nie umieściło MM na łamach gazety. Moje stwierdzenie było żarcikiem, niczym innym. Na prawdę nie ma się czym przejmować. Po prostu szpalty MJ nie obejmą wszystkiego w pierwszym numerze.
http://www.zakrzes.boo.pl/?p=56
Ciąg dalszy historii „Wielkiego H”… Ciekawe…
gdzie mozna na necie kupić klawiaturę do mac MyApple? proszę o pomoc
@Mekintosz, a można precyzyjniej?