Doszła do mnie paczka z Leopardem. Pomimo błędnych informacji ze strony sprzedawców (podobno mieli mieć Leoparda po tygodniu od premiery) miło mi powitać nowego kota na dysku. Jak dla mnie jedną z najważniejszych opcji jest dołączenie języka polskiego do wydania systemu operacyjnego Apple. Bardzo byłem podekscytowany mogąc wybrać język polski z listy obsługiwanych krajów. Niestety, w tym momencie moja radość się zakończyła.
Leopard pisać po poslkiemu
Spodziewałem się dużo więcej po firmie która przykłada tak dużą uwagę do szczegółów. Miałem nadzieję, na zobaczenie prawdziwie dobrej roboty i wyznaczenia pewnego standardu w robieniu tłumaczeń. Rozczarowanie jest duże.
Już na początku przywitał mnie błąd związany z położeniem Docka. Rozumiem, pierwszy raz robimy tłumaczenie na polski język. Jednak w tak widocznym miejscu, tak szanująca się firma nie powinna popełnić błędu. Pacnijcie tylko prawym klawiszem myszy na Dock.
Buszując po plikach rzuca się w oczy kolejna skucha. Nie wszystkie rodzaje plików są prawidłowo przetłumaczone. „Katalog”, „obrazek”, „archiwum ZIP” wygląda ładnie. Co robi jednak zwrot „Pages Publication”?
Z faktu, że dzisiaj się czepiam, to wspomnę, że raz widzę małe litery opisujące rodzaj pliku innym razem duże. Kiepsko tutaj z konsekwencja.
Super, pomoc systemu jest po polsku… opsss tylko pierwsza strona.
Mamy też kilka nieprzetłumaczonych zwrotów.
Całkowita klapa została zaliczona w aplikacjach dla programistów. Tam nie uraczymy nawet najmniejszego polskiego ogonka.
Na pocieszenie
Można otrzeć kilka łez polską książeczką dołączoną do płyty z Mac OS X Leopard. Miła choć oszczędna w treści pozycja. Ja chylę ukłon do programistów z Apple, za naprawienie błędu z polskimi znakami podczas synchronizacji komputera z telefonem. Pisałem o tym tutaj.
Widać, że ktoś bardzo się spieszył z dołożeniem polskiego języka do systemu. Na dobre to zdecydowanie nie wyszło. Mam nadzieję, że kolejne aktualizacje poprawią irytujące potknięcia. Kierunek jakim podąża Apple jest dobry – więcej Polski w jabłku. Szkoda tylko, że droga do celu tak kręta.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.