Mówiąc najkrócej jak się da. Bez zbędnego bicia w dzwony. Bez patosu i oklasków na stojąco. Pragnę zakomunikować, że podejmuję się tematu magazynu internetowego. Mój Mac Magazyn będzie żył swoim życie już od następnego tygodnia. I mam głęboką nadzieję, że wesprzecie ten projekt swoimi uwagami i ciepłym słowem.
Od pewnego czasu życie uświadamia mi, że nie ma co zwlekać bo raczej nie młodniejemy. Wiem, że zawsze wszystko może być lepiej, piękniej i idealnie. Jednak na taką postać MMM też nie będę czekał bo zawsze będzie coś do zrobienia. Celem jest miesięczna publikacja, która będzie zawierać teksty tylko na poczet magazynu. Numer pierwszy będzie jeszcze zbiorem tekstów ze stycznia i lutego publikowanego na blogu. Jednak podczas tworzenia tego zbioru tekstów pomyślałem, że to jest ten typ publikacji, który najbardziej odpowiada mi formą. Nigdy nie ścigałem się na newsy – pewnie dlatego, że byłem bez szans. Tworzenie magazynu daje pewien zapas czasu, który mogę spożytkować na pisanie i jeśli nic się nie wydarzy (bo chyba przekroczyłem już masę krytyczną niespodziewanych historii) będę mógł pogodzić pracę i tworzenie Mój Mac Magazyn. To, że od jakiegoś czasu byłem mniej aktywny to tylko wypadkowa podjętej decyzji. Wstałem, zarejestrowałem firmę i od poniedziałku firma Mój Mac otworzy swoje podwoje.
Brzmi dobrze? Jeśli uważasz, że tak liczę na Twoje wsparcie. Będzie nim nie tylko czytanie MMM ale również dołączenie do grona czytelników. Obecność na tej liście nie będzie wymogiem do zdobycia numeru. Jednak pamiętajcie, że cyferki są ważne w każdym przedsięwzięciu. Wiem, że to rozumiecie i, że nie będziecie zwlekać z dołączeniem do newslettera. Odwiedź stronę https://mojmac.pl/nasi-czytelnicy/ lub wypełnij poniższy formularz.
Dołącz do czytelników Mój Mac Magazyn
[mc4wp_form]
Dodatkową zachętą niech będzie możliwość brania udziału w konkursach jakie pojawią się w MMM tylko dla Naszych czytelników.
Do przeczytania już wkrótce. I mam nadzieję, że przez kolejne miesiące.
Czekam 😀
Czekam
Wierzę w ten projekt , mocno kibicuje i mam nadzieje ,że nie stanie się po pewnym czasie częścią serwisu myapple jak to miało miejsce z Mac Gadką.
Czas pokaże 😉
Konsolidacja na pewno ma dobre strony, ale z drugiej strony często powoduje zniknięcie z rynku niepowtarzalnej oryginalności.
Czekam na wydanie. 😉
Kibicuję również i czekam na numer 2 🙂 bo pierwszy już był. Mam cichą nadzieję że będzie co poczytać a nie przeglądać magazyn omijając kolejne opisy „pewnych ludzi: którzy w koło opisują nową klawiaturę, nowe etui nową torbę robiąc z czasopisma gazetkę rodem z marketu. Tamtym państwu podziękowałem.
PS. czy w dalszej przyszłości dopuszczasz także publikacje innych osób na łamach Twojego czasopisma?
Myślę, że jest dużo miejsca dla rożnych wydawnictw. Każdy zapewne znajdzie swoich zwolenników i przeciwników. I tak to ma sie chyba kręcić 😉
Co do składu redakcji to już mam głosy, że jest kilka osób które chcą włączyć się w ten projekt. We wszystkich sprawach można pisać na redakcja@mojmac.pl. Mam cichutką nadzieję, że ten jednoosobowy projekt przerodzi się w coś więcej. Bo prawda jest taka, że samemu nie da się osiągnąć wielkiego sukcesu w budowaniu magazynu.
Wiem o tym, wydając w pojedynkę taki projekt trzeba na jego przygotowanie i złożenie przeznaczyć kupę czasu + napisanie materiałów i powstawianie zdjęć. Na razie mam pewne projekty do zrobienia ale nie ukrywam że byłbym chętny do wparcia projektu. Pewnie w niedługim czasie podeślę CI na maila swoje projekty, ocenisz czy można będzie coś z nimi zrobić.
Jak to: pierwszy już był? Gdzie rozdawali? Trzeba było pokazać legitymację służbową, kartę stałego klienta? 😉
Tekst „Uciekam z AppStore” to manifest obrońcy deweloperów uciekających z AppStore, z zupełnie nie trafioną argumentacją.
Uciekający z AppStore na żadną obronę nie zasługują. Jeśli ma pan zamiar ich bronić zamiast interesu klientów tych uciekinierów, to wszedł pan w „ślepą uliczkę”.
Ale komentarz to nie miejsce na zbijanie pańskich argumentów.