Replikator portów Natec Fowler 2 USB-C – recenzja

USB-C jest już niepodważalnym standardem. Jednak nadal sprawia on problemy z racji mnogości zastosowań, ale również z powodu wciąż znacznej ilości urządzeń ze starszymi typami złączy.  Rozwiązaniem powyższych problemów są huby i replikatory portów. Jednym z nich jest Natec Fowler 2 USB-C.

USB-C kontra Thunderbolt

Dla użytkownika komputerów i niektórych tabletów firmy Apple naturalnym wyborem powinien być replikator Thunderbolt, który zachowuje się w systemie,  jak przedłużenie i wyprowadzenie na zewnątrz wbudowanej magistrali PCIe. Jednak ceny tych urządzeń rzadko spadają poniżej 1000 zł. Podobne rozwiązania komunikujące się z komputerem w standardzie USB 3.0 są nawet 6 razy tańsze, a potrafią zaspokoić większość potrzeb typowego użytkownika. 

Natec Fowler 2 porty i wygląd

Natec Fowler 2 wyposażony został w sporą gamę portów i złącz. Ma aż 3 gniazda USB-A zgodne ze standardem USB 3.0, czytniki kart SD i microSD, wyjście HDMI, port sieciowy  RJ-45 oraz wejście USB-C PD (zasilanie po USB-C). Do komputera replikator Natec jest podłączany za pomocą dziesięciocentymetrowego kabelka zakończonego oczywiście wtykiem USB-C.

Hub nie jest specjalnie mały, jednak dzięki temu nie znajdziemy w nim jakiś „składanych”, niewygodnych, ciasno rozmieszczonych złącz. Samo urządzenie również nie grzeje się zbyt mocno podczas pracy, nawet gdy komputer jest przez nie zasilany, a do wyjść podłączono wszystko, co się da. Złącza są pewne, ale karty SD mocno wystają, choć jest to raczej obecnie standardem, nawet w komputerach. Wygląd i wykonanie nie pozostawia nic do życzenia, no może poza kabelkiem, na którym widać wewnętrzną strukturę. Poza tym drobnym mankamentem wykończenie jest bardzo ładne i solidne. 

Natec Fowler 2 właściwości

Jak na cenę urządzenia, możliwości są zadowalające, choć mogą nie zadowolić każdego.  Wbudowany hub USB 3.0 zapewnia pełną wydajność, choć szkoda, że nie obsługuje USB 3.1, co już czasem, aczkolwiek nadal sporadycznie, zdarza się w urządzeniach z gniazdami USB-A.

Czytnik kart SD jest podłączony do magistrali przez wewnętrzny HUB USB 2.0, co ogranicza maksymalne transfery, do ~400 Mb/s, a w praktyce do 25-40 MB/s.

Niestety dalsze wiadomości są ciut gorsze. Największe rozczarowanie wywołał port sieciowy RJ-45. Jest on tak samo, jak czytniki kart podłączony do wewnętrznego huba USB 2.0, co jeszcze nie jest najgorszą wiadomością. Niestety działa tylko w standardzie Fast Ethernet (100 Mb/s), co obecnie, gdy Wi-Fi w naszych komputerach spokojnie łączy się na 866-1300 Mb/s jest wartością raczej symboliczną. Ten port oczywiście bardzo się przyda, jeżeli musimy się podłączyć do sieci LAN lub skonfigurować urządzenie, które nie ma Wi-Fi. 

Zasilanie przez wbudowany port USB-C PD, też ma pewnie ograniczenia, choć użytkownicy komputerów z procesorami Apple nie powinni mieć z tym problemów (no może poza MacBook Pro 16″, a i to nie zawsze). Natec Fowler 2 przepuszcza maksymalnie 50 W mocy.

Wyjście HDMI zapewnia maksymalną prędkość odświeżania przy rozdzielczości 4K 30 Hz, co też nie jest wygórowaną wartością (sprawdzane z MacBook Pro 13 M1 i monitorem Samsung LS32AM700UUXEN. Ten sam monitor podłączony przez USB-C osiąga 60 Hz i to jest szczytem jego możliwości.

Podsumowując: urządzenie jest warte swojej ceny i będzie przydatne większości użytkowników MacBooków i iPadów Pro z USB-C.

Replikator portów Natec Fowler 2 USB-C

Strona www: www.natec-zone.com

Cena: 190 zł

Zalety: dobre wykonanie, duża ilość i różnorodność portów, dobry stosunek ceny do możliwości.

Wady: Fast Etherent