Wg informacji dochodzących z Tajwanu, projekt elektrycznego samochodu Apple, jest „przed czasem” dobre dwa lata i jego efektów możemy spodziewać się już w przyszłym roku.
Produkcja Apple Car rusza w połowie 2021
Kluczowi dla projektu producenci z Tajwanu, potwierdzili portalowi Economic Daily News, że należy spodziewać się Apple Car we wrześniu przyszłego roku, co najmniej dwa lata wcześniej niż przewidywał pierwotny plan, a prototypy zostały przetestowane już na drogach w Kalifornii.
W odpowiedzi na zapotrzebowanie dla Apple Car, tajwańscy producenci, tacy jak Heda, BizLink-KY, Heqin, i Tomita, są całkowicie zajęci nowymi zamówieniami.
Dodatkowo informacje dochodzące z tajwańskiego portalu wskazują na nagły skok prognoz dochodów wielu dostawców części do samochodów elektrycznych. Kilku z nich rozpoczęło montaż wysoce zrobotyzowanych linii produkcyjnych pod wymagania „nowego klienta”.
Źródła z przemysłu wskazują, że oprócz lidera pojazdów elektrycznych Tesli, w krajowym łańcuchu dostaw dla pojazdów elektrycznych pojawiła się ostatnio nowa nazwa „American Double A”, której przedstawiciele składają zamówienia u tajwańskich producentów. Chociaż sprzedawcy z łańcucha dostaw podpisali umowy o poufności i nie chcą ujawniać szczegółów, osoby mające dostęp do informacji tajnych w branży przyznają, że „American Double A” odnosi się do dwóch producentów Apple i Amazon. Ten drugi mocno inwestuje w Rivian, markę znaną m.in. z serialu dostępnego w TV+ „Wielka wyprawa przez Ameryki”.
Według kierownictwa jednego z głównych producentów z łańcucha dostaw pojazdów elektrycznych, dziesiątki pierwszych prototypowych samochodów Apple Car zostało potajemnie przetestowanych na drogach w Kalifornii.
Powyższe rewelacje podawane przez Economic Daily News wydają się, aż nazbyt optymistyczne, jednak trudno jest ukryć informacje o przymiarkach do masowej produkcji samochodów, a „łańcuchy dostaw” zawsze są dobrym i pewnym źródłem informacji, jeżeli tylko zechcą się pochwalić przed inwestorami nadchodzącą falą zamówień.
Czy cena Apple Car będzie wyższa od lepszych konfiguracji Mac Pro?
„ Czy cena Apple Car będzie wyższa od lepszych konfiguracji Mac Pro?”
Znacznie 🙂
Wiesz… patrząc na HomePod mini i np. AirPods Max, można odnieść wrażenie, że różnie to z cenami u Apple bywa
Stawiam cenę 49,999$ 😀 A co mi tam.
Czyli co, rozwiązania CarPlay za parę lat zostaną zniknięte w innych markach samochodów, albo co najmniej ich funkcjonalność będzie okrojona w stosunku do tego, co będzie w aucie Apple? Nawiasem mówiąc cena takiego auta musiałaby być w strefie wyższych modeli Tesli. Ciekawe, czy zdążą z premierą tego samochodu zanim urzędy antymonopolowe w USA/EU zaczną dzielić firmy Apple, Google, Amazon, Facebook na mniejsze podmioty…