Jednej rzeczy nadal nie mogę pojąć. Dlaczego w sklepie Apple tak dużo tytułów jest w wersji SD. Dziś rozdzielczość 854×480 to prawdziwy dramat na dużych telewizorach 4K. Kiedy patrzę na moją bibliotekę filmów Disney’a i widzę je w jakości SD…, nie mogę tego pojąć. Mojego zniesmaczenia nie uratuje nawet fakt, że Apple i Disney nie mogą się porozumieć na stopie licencji i umów. Takich filmów nie powinno już być w sklepie. I mam cichą nadzieję, że niebawem znikną.
Jeszcze nie tak dawno klikając w film, widziałem możliwość zakupu go, w dwóch wersjach (jeśli oczywiście takie wersje istniały). Filmy w wyższej rozdzielczości kosztowały (jeśli dobrze pamiętam) około 10 złotych więcej niż te, w wersji – „widzę każdy piksel”. Od dłuższego czasu dostrzegam wyraźny trend, że cena nie gra roli. Kiedy klikam w film, a potem zmieniaj jego jakość, cena pozostaje ta sama. Mam tak z wieloma tytułami. Jedyny argument zakupowaniem filmów w niskiej jakości powoli odchodzi. Sprawdźcie u siebie czy macie podobnie. Może to zwiastun nadchodzących zmian?
W iTunes można złapać świetne promocje na filmy Disney’a. Jednak z wielkim bólem sięgam do portfela, kiedy widzę, że film jest tylko w wersji SD. W sumie, to już od jakiegoś czasu przestałem kupować takie tytuły. Coś może jednak w tym temacie drgnie. Kiedy przeglądam na telefonie zapowiedź premiery nowego filmu „Mulan”, widzę, że będzie on dostępny w jakości 4K! Tak! Disney wprowadzi swój pierwszy film do iTunes w wysokiej rozdzielczości, a będzie to z początkiem roku (11 stycznia). Czy to oznacza, że karzące dla Apple umowy na filmy w słabej rozdzielczości przepadną z końcem roku? Mój entuzjazm podkopuje informacja, jaką widzę na komputerze w Apple TV widząc zapowiedź tego samego tytułu. Tu już brak informacji, że „Mulan” otrzyma rozdzielczość 4096 × 3112. Ju niebawem się przekonamy czy się mylę.
Tak, Apple niedawno zrobiło mi najlepszy prezent świąteczny. Hit wszech czasów, jaki dawno, dawno temu otrzymałem od Apple. Był on w mojej bibliotece w rozdzielczości SD. Dziś, kiedy dumnie przeglądam swoje zasoby filmowe, widzę tam… 4K! Bez żadnej dopłaty, bez formalności… stała się magia. Tak jak w jakiś magnetyczny sposób „Kevin sam w domu” zawsze przyciąga przed ekrany widzów. I właśnie ten film mam w wersji dla wymagających widzów.
Czy ten jakże miły i uroczy prezent na święta, jaki otrzymałem od Apple to zapowiedź zmian w sposobie dystrybucji filmów? Szczerze mówiąc… wypadałoby. Filmy w niskiej rozdzielczości wyglądają źle na nowych ekranach telewizorów. Ufam, że ktoś to dostrzegł. Jedna zmiana filmu w bibliotece wiosny nie czyni, ale już brak różnic w cenach… to jest dla mnie mocny sygnał, że niebawem pożegnamy się z filmami SD w usługach Apple. Do tego dochodzi coraz mocniejsze eksponowanie Apple TV jako usługi dla osób lubiących dobrej jakości kino. Kto wie, może ten 2021 rok wcale nie będzie taki zły 🙂 Trzymajcie kciuki!
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.