iPhone i produkty Apple zagrożone? Problem z dostawami komponentów

Jednym z ważniejszych elementów nawet w prostych, a tym bardziej skomplikowanych urządzeniach elektronicznych, są układy odpowiedzialne za zarządzanie energią. Tych w iPhone’ach jest przynajmniej kilka. W innych urządzeniach Apple też.

Problemy z dostawami dla Apple

Sprzedawcy sprzętu Apple, którzy nie zdołali zrobić zawczasu dużych zamówień, borykają się z pustkami w hurtowniach. Nawet w sklepie Apple są produkty, których czas dostawy liczony jest w tygodniach. Tak jest z bardzo tanim i popularnym iPadem 8 oraz atrakcyjnym bardziej niż Kazimierz iPadem Air 4.

Braki, a w zasadzie długie terminy dostaw Maców mogą mieć też związek z nadchodzącą premierą nowych modeli. Jednak w komputerach układów zarządzania energią jest jeszcze więcej, a te i w Apple Silicon są potrzebne.

Braki w dostawach układów do zarządzania energią

Wspomina o nich Bloomberg cytowany m.in. przez Apple Insider. Apple w swoich produktach stosuje układy zarządzania energią różnych firm. W samym iPhone pochodzą one od Texas Instruments i STMicroelectronics, co wiemy dzięki iFixit.

Dlaczego akurat te komponenty sprawiają problem firmie Apple, Bloomberg nie wyjaśnia. Tak duża i silna firma powinna zagwarantować sobie pierwszeństwo dostaw, jednak pandemia, wojny handlowe i związane z nimi przenosinami co większych producentów mogły sporo namieszać. O „rozwiązywaniu” problemów z dostępnością komponentów wspominał również, Cook podczas konferencji finansowej.

Możecie napisać jakie produkty Apple chcielibyście „już” kupić, ale nie możecie ich znaleźć u sprzedawców? Które braki dokuczają Wam najbardziej?