Nie mówcie tego głośno w domu… iPhone zwiększa szansę na randkę o 76%!

Wiedziałem! Jednak co innego własne przeczucia, a co innego badanie wykonane na całkiem sporej próbie 50 000 „słapnięć”. To już pewnie. iPhone znacznie zwiększa szansę na randkę, Apple Watch i AirPods również.

Nie pokazuj się z BlackBerry! Weź iPhone’a!

Wg badania przeprowadzonego przez Compare My Mobile pokazanie się na zdjęciu w popularnej aplikacji randkowej ze złym smartfonem, może zmniejszyć nasze szanse na podryw nawet o 74%. Jeżeli zaś wybierzemy właściwy smartfon, czyli iPhone’a, to nasze szanse rosną aż o 76%! Szczególnie jeżeli jesteśmy mężczyzną mającym około 35 lat.

Baranie wykonano, tworząc fałszywe profile, które różniły się jedynie „dodatkami technologicznymi”. Sprawdzono wpływ:

• iPhone’a (+76%),
• Apple Watch (+61%),
• AirPods (+41%),
• Samsunga (+19%),
• Goolge Pixel (-10%),
• Sony (–14%),
• Huawei (-23%),
• OnePlus (-30%),
• BlackBerry (-74%).

W nawiasach podano o ile procent osoba z danym urządzeniem, była chętniej wybierana lub odrzucana. Test przeprowadzono na dużej próbie ponad 50 000 „słapnięć”.

Jak już wyżej wzmiankowałem, okazało się, że na „dodatki technologiczne” znacznie bardziej reagowały kobiety (50%- 70%) niż mężczyźni (1%-18%). Szanse zmieniały się również w zależności od miasta. W Nowym Yorku największe wzięcie miały osoby z AirPodsami. W San Francisco i Manchesterze rządził zaś Apple Watch zaś w Los Angeles, Londynie i Vancouver na podryw najlepiej wziąć iPhone’a.

No to chłopaki, a w zasadzie faceci: nie mówcie o tym w domach żonom, bo Wam pod choinkę BlackBerry, albo inne Huawei kupią i zabronią z domu wychodzić z iPhone’em!

I dlaczego mnie to nie dziwi?