^
TSMC procesor CPU chip krzem

TSMC zdradza, o ile będą szybsze i wydajniejsze iPhone’y 12

Jaromir Kopp

25 sierpnia 2020

Zanim wyciekną do GeekBench pierwsze testy iPhone’ów 12 z powodu nieostrożności lub z premedytacji, możemy już dziś dowiedzieć się o ile szybsze mają być nadchodzące procesory Apple A14. „Zdradza” to TSMC, czyli firma produkująca procesory projektowane przez Apple.

A14: Będzie szybciej i oszczędniej … i to bardziej niż nam się wydaje

Przypomnę, że Apple projektuje procesory zgodne z licencjonowaną architekturą ARM, jednak wyposaża je we własne moduły i dodatki jak Neural Engine, ISP, jednostki macierzowe i rdzenie graficzne. Wg tych projektów zleca wykonanie procesorów innym firmom. Zdarzało się to nawet przez kilka lat Samsungowi. Od tego, jaką technologią wykonywania układów dysponuje producent, też wiele zależy.

Ponieważ od kilku lat TSMC jest wyłącznym producentem procesorów Apple, to bazując na jego informacjach można oszacować wzrost wydajności nowej generacji procesorów A14. Jednak uwaga: to tylko wzrost wydajności przy założeniu, że w nowej technologii byłyby wykonywane takie same projekty. Jak wiemy, raczej Apple co roku dodaje jakieś nowe jednostki lub przynajmniej nowe rdzenie.

Sama tylko zmiana technologii wykonania pozwoli na przyśpieszenie pracy o przynajmniej 5% względem A13. Dodatkowo zużycie energii zmniejszy się o 15%, też bez uwzględnienia usprawnień w projektach procesorów. Jest to największy technologiczny skok od wejścia technologii 7 nm w TSMC, czyli od przejścia z A11 na A12. Oszczędności w energii są jeszcze większe. Dodatkowo powierzchnia zajmowana przez tę samą ilość tranzystorów zostanie zredukowana o 45%. Pozwoli to na umieszczenie większej ilości tranzystorów, z czego Apple najpewniej skorzysta.

O ile więcej Apple potrafi wydusić z technologii TSMC widać, gdy zestawimy poprzednie przyrosty prędkości przy zmianie z A12 na A13 z informacjami pochodzącymi od TSMC.

Jakie nowe jednostki mogą pojawić się w A14?

Tego na razie nie wiemy. Jednak można spodziewać się rozbudowy Neural Engine i akceleratora macierzowego oraz układów graficznych. Raczej w wersjach A14 dla iPhone’ów nie przybędzie rdzeni CPU. Bardzo możliwe, że Apple zaskoczy nas jakąś dodatkową nieznaną wcześniej jednostką np. wspierającą analizę przestrzeni w 3D dla AR i VR.

Tak czy siak, będzie szybciej, a i baterie posłużą dłużej.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (1)
L

1 komentarz

  1. Dawid

    No ja nie wiem. Co roku niby służą na dłużej i dłużej, ale koniec końców i tak co dzień się ładuje. To są tylko dane papierowe/excelowe. W praktyce i tak wychodzi inaczej.
    Mnie zawsze dziwi – co jeszcze może być szybszego w iPhone? Przecież jest taka moc, że trudno z niej skorzystać, ale i dobrze, bo przynajmniej mając taką A14-tkę można liczyć na to, że jak kolejne wersje iOS’a wprowadzą kolejne funkcje działające i obliczające w tle, to przynajmniej nie zamuli (nie powinien) i nie będzie trzymał dużo krócej na baterii.