Plotki o tym, że Apple pracuje nad własnym kontrolerem do gier, pojawiły się już 8 lat temu. Było, to zanim iOS 7 jako pierwszy system dla iPhone’ów wprowadził obsługę kontrolerów gier. Teraz plotki się znacznie intensyfikują.
Kontroler do gier idealny… od Apple
Dwa lata temu Apple zdecydował się na udostępnienie możliwości używania najpopularniejszych kontrolerów od konsol do gier z Apple TV, iPhone’ami, iPadami i Macami. Jednak procedura parowania kontrolera z urządzeniem nie jest specjalnie, komfortowa, zwłaszcza gdy jeden kontroler dzielimy z kilkoma urządzeniami.
Apple nad własnym kontrolerem do gier pracuje od lat. Pierwsze plotki na ten temat pojawiły się już w 2012 roku. Musiało minąć od tego momentu 8 lat, aby sprawa nabrała impetu.
Kontroler od Apple, jak AirPods
Wiecie, jaka jest największa przewaga AirPods nad innymi słuchawkami Bluetooth? Ich sposób parowania ze sprzętem Apple i przełączania między różnymi urządzeniami. W przypadku słuchawek zwykłych zawsze wymaga to pewnego zachodu. W niektórych modelach większego, w innych mniejszego, ale nigdy nie jest to tak prosta i miła procedura, jak w przypadku słuchawek od Apple.
Kontroler do gier z jabłkiem sposób parowania i przełączania pomiędzy urządzeniami ma mieć bardzo zbliżony do AirPods. I to będzie jego największą zaletą, choć mam nadzieję, że również pod względem wzornictwa Apple stanie na wysokości zadania, a jakieś dodatkowe jego funkcje nas zaskoczą.
Jak widać, niektóre przecieki sugerują, że kontroler od Apple pojawi się w przyszłym roku.
Inne potwierdzają te plotki, ale bez precyzowania daty.
Od lat dzieje się tak, że Apple najpierw sonduje przydatność wprowadzenia w ekosystem jakiegoś dodatku sprzętowego, pozwalając na używanie obcych urządzeń, a potem, gdy to się sprawdzi, wprowadza własny sprzęt.
Tak było z iPodem (najpierw iTunes pozwalał na synchronizację muzyki z różnymi odtwarzaczami firm trzecich), czy słuchawkami, a nawet telefonami (iSync).
Apple Arcade wyraźnie pokazuje, że gry są bardzo ważne dla Apple, a jak są gry, to przyda się i kontroler do nich.
Czy takie urządzenie w ofercie Apple Was ucieszy?
Ciekawe, czy będzie dołączony składany, a jednocześnie stabilny uchwyt do iPhone. Prawdziwą rewolucja byłoby tez bezprzewodowe ładowanie kontrolera