W mojej pracy z pipety do kolorów korzystam bardzo często. Najczęściej, gdy chcę zgrać kolor tła z kolorem otaczającym grafikę na pierwszym planie. Oczywiście cały czas mowa o pipecie wirtualnej tej, która pojawia się w np. systemowej palecie kolorów. Jednak dlaczego nie można by korzystać z podkradania kolorów ze świata realnego? Apple już ma na to patent.
Apple Pencil z sensorem kolorów
Pomysł wydaje się bardzo prosty i wręcz dziwne, że ołówek od Apple jeszcze nie ma tej funkcji. Wg patentu może zostać niebawem wyposażony w sensor koloru. Takie sensory są już bardzo rozpowszechnione i można je kupić w wielu wariantach jako elementy półprzewodnikowe lub nawet gotowe moduły dla amatorów DYI, Arduino i elektroniki. Są wersje bardzo czułe i precyzyjne oraz mniej dokładne, za to tanie i szybko działające.
Patent Apple przewiduje poza sensorem kolorów, również system oświetlania obszaru, którego barwę chcemy skopiować. To również jest ważne, bo czasem światło otoczenia może nam mocno zmodyfikować kolor. Funkcja oświetlenia próbki będzie opcjonalna, bo czasem zależy nam na skopiowaniu koloru takiego, jakim się wydaje w zastanym oświetleniu.
Moduł sensora barwy może się znajdować pod zatyczką z tyłu Apple Pencil lub w czubku. Dokument opisuje obie lokalizacje.
Niestety patent nie świadczy o tym, że pomysł zostanie zrealizowany w najbliższej przyszłości. Jednak ten pomysł bardzo dobrze rokuje i być może już w tym roku pojawi się nowa wersja Apple Pencil z „pipetą do kolorów”.
To byłoby idealne rozwiązanie. Być może taki Apple Pencil pozwoliłby na przynajmniej podstawową kalibrację ekranu, gdyby oczywiście współpracował także z Macem oraz iPhone. Pobranie koloru np. z planszy kalibracyjnej pozwoliłoby na porównanie go z kolorem zapisanym jako wzorcowy (np. porównanie czy biały na ekranie jest faktycznie biały) i ewentualnie automatyczną korektę. To samo z wydrukiem na drukarce. Nie wiem, czy taka funkcja jest przez Apple rozważana, ale teoretycznie pipetę kolorów można rozwinąć w kierunku kalibracji monitorów i drukarek współpracujących ze sprzętem Apple. Pewnie jednak klienci mając w penfilu próbnik kolorów chcieliby także móc skalibrować ekran telewizora, czyli sprzęt spoza ekosystemu Apple. To naprawdę w pełni wykorzystałoby potencjał dodania do Apple Pencil próbnika kolorów i takie zapewne dość drogie urządzenie zyskałoby nowe funkcje