Apple planuje wypuszczenie nowego 10,8″ iPada pod koniec tego roku, a na wiosnę 2021, nowego 8,5″ iPada „mini”. Takie informacje płyną z noty, którą sporządził dla inwestorów niezawodny analityk Ming-Chi Kuo.
Nowy iPad Air? A może nowy „po prostu” iPad?
Jak informuje Mac Rumors, Kuo nie sprecyzował, czy 10,8″ model iPada będzie nową wersją obecnego iPada 10,2″, czy iPada Air 10,5″. Wcześniej Kuo zapowiedział, że iPad mini w nowym wcieleniu urośnie aż do 8,5″.
iPad mini wdaje się dość dziwnym elementem oferty Apple. Ostatnio zaktualizowany w 2019 roku, po bardzo długim okresie letargu, doczekał się procesora A12 oraz wsparcia dla Apple Pencil. Choć jest najmniejszy, to wcale nie jest najtańszym iPadem w ofercie. Zastąpienie go modelem z podobną, co do wielkości obudową, ale o większym ekranie, może uczynić go bardziej atrakcyjnym dla fanów mniejszych urządzeń.
Nowe iPady mają być wyposażone w 20 W zasilacze, które będą też stanowić opcję przy zakupie iPhone’ów 12.
iPad Mini najlepszy do obsługi drona i jako backup danych z karty SD w podróży (wersja 256GB).
Słuszna uwaga, o o tym nie pomyślałem, choć rzeczywiście mini najczęściej u operatorów widuję.
5. seria jest bardzo szybka (procesor A12). W zasadzie w Geekbench daje podobny wynik do iPad Pro 10.5. W podróży bardzo wygodny i wydajny sprzęt. Fajnie by było jakby pozbyli się ramek wokół ekranu, ale nie zwiększali rozmiaru ani wagi samego urządzenia.
Taki ponoć mają plan. Trzymajmy kciuki