Pod jeszcze wczoraj obcym mi wyrazem „homomorficzny” kryje się bardzo zaawansowany sposób przetwarzania danych wymagających z racji ważności lub wrażliwości, czy prywatności, szyfrowania. Chodzi o to, aby przetwarzać informacje bez ich wcześniejszego rozszyfrowania. Interesujące prawda? Jednak końcówka tytułu jest również warta uwagi.
Praca na zaszyfrowanych danych w iOS i macOS
To w obecnych czasach szpiegostwa przemysłowego, RODO i czyhających na nasze dane instytucji oraz przestępców, bardzo interesujący temat. Jednak w komunikacie IBM jeszcze jedna rzecz zwróciła moją uwagę.
„IBM Releases Fully Homomorphic Encryption Toolkit for MacOS and iOS; Linux and Android Coming Soon” [red. pisownia oryginalna]
Dawny wróg nr 1 Apple, a od kilku lat przyjaciel używający sprzętu Apple i chwalący oszczędności uzyskane dzięki temu, tak skomplikowany i ważny zestaw narzędzi do stosowania głównie w biznesie i przetwarzaniu wrażliwych danych w znacznych ilościach, udostępnia najpierw na platformy Apple. W dalszej kolejności na mocno wspieranego przez IBM Linuksa i co może trochę dziwić Androida. Jednak największym zaskoczeniem jest brak informacji dotyczących Windowsa.
Gotowe biblioteki i przykłady aplikacji dla macOS i iOS na Githubie
Kompletna instrukcja instalacji i opis pierwszych kroków z systemem znajduje się na Githubie (macOS, iOS), wraz z gotowymi projektami i bibliotekami.
Widać, że w IBM się śpieszono z udostępnieniem tych narzędzi, bo podczas kompilacji pojawia się sporo ostrzeżeń, ale nie mają one wpływu na stabilność pracy przykładów.
Jak informuje wpis na blogu IBM, jest to wczesna wersja, która będzie stanowić bazę do dalszych udoskonaleń.
Więcej informacji: IBM Releases Fully Homomorphic Encryption Toolkit
Brak wersji na Windows nie jest zaskakujący. Windows to żywy trup, relikt. Mimo ciągłego pudrowania. Taki gorący kartofel, którego Microsoft nie może się pozbyć, by bezpiecznie trzepać kasę na chmurze.