macOS ma aż 17% udziału w rynku w lutym 2020

Właśnie dziś Statista opublikowała zestawienie udziału systemów operacyjnych w komputerach stacjonarnych. Zatytułowała go „Windows jest wciąż synonimem dla komputera” rozczulając się nad jego ogromnym udziałem w ryku. Widać, że statystyka to potężny oręż w rękach sprytnych interpretatorów danych.

„Następny za Windows, macOS ma tylko 17% udziału”

Za czasów, gdy zacząłem pracować na Macach, to „tylko” wynosiło, aż 4-5%. Oczywiście nadal przewaga Windowsa w świecie komputerów jest znaczna, ale widać, że jest to kolos, którego gliniane nogi zaczynają pękać.

Statista powołuje się na dane Statcounter. Oczywiście zaskoczony tak dużym udziałem macOS w rynku komputerowym, postanowiłem samodzielnie te dane zweryfikować. Jednak pierwsze informacje, jakie uzyskałem, mocno odbiegały od podawanych przez Statista. Windows miał tylko 35% udziału, macOS jedyne 8%, za to iOS aż 15%.

Dopiero po chwili zrozumiałem, że dotarłem do danych udziałów systemów operacyjnych łącznie z mobilnymi, czyli iOS i Android. Początkowo zmyliła mnie informacja o 3,3% udziale iOS podawanym przez Statista. Wszystko wskazuje na to, że jako „komputery stacjonarne” zliczane w wykresie Statista zostały też iPady z iPadOS.

Jakie wnioski można wysnuć z tych danych?

W zasadzie dowolnie zależnie od woli interpretatora. Jeżeli rozciągniemy wykres na 10 lat, wyraźnie widać, że udział Windowsa się mocno kurczy, właśnie na rzecz macOS (komputery). Jeżeli spojrzymy na dane dotyczące iOS (iPadOS) w statystykach dla komputerów stacjonarnych, zobaczymy, że narracja Apple „iPad, twój następny komputer” oraz marzenia naszego Naczelnego Przemka niebawem mogą się ziścić. Choć i ja mam powody do zadowolenia, bo macOS wciąż zwiększa swój udział.

Jeżeli chcecie stworzyć wykresy pod własne potrzeby udowodnienia wyższości, czegoś nad czymś, podaję link do statystyk: Statcounter Desktop Operating System Market Share Worldwide.

Wykres tytułowy pochodzi ze Statista