Wzorem innych państw (Australii, Izraela i kilku innych), Polski rząd również chce używać funkcji lokalizacji wbudowanej w urządzenia mobilne do nadzorowania kwarantanny. I bardzo dobrze.
To aplikacja ma wspierać kontrolę przestrzegania obowiązkowej kwarantanny domowej. Aplikacja poza sprawdzaniem lokalizacji stosuje dodatkowej metody kontroli osoby objętej kwarantanną. Podczas rejestracji, a potem codziennie na żądanie musi ona wykonać „selfie”. O tym obowiązku będą przypominać SMS wysyłane do nas po rozpoczęciu kwarantanny.
Cały proces, sposób działania i weryfikacji jest opisany na stronie Aplikacja „Kwarantanna domowa”.
Program odciąży i tak już mocno zajęte służby, którym teraz doszedł obowiązek sprawdzania tysięcy osób objętych kwarantanną.
Każdego dnia kwarantanny do objętych nią osób — które zainstalowały i aktywowały naszą aplikację — będziemy SMS-em wysyłali prośbę o wykonanie zadania. Bardzo prostego i zawsze takiego samego. Zrobienia selfie.
Dzięki geolokalizacji oraz nowoczesnemu systemowi porównywania twarzy będzie wiadomo, że to na pewno ta osoba i że przechodzi kwarantannę w miejscu zadeklarowanym w formularzu lokalizacyjnym. Pomoże nam w tym zrobione przy aktywacji zdjęcie referencyjne. To do niego będą porównywane kolejne przesłane fotografie.
Dziennie trzeba będzie zrobić jedno lub kilka takich zdjęć. Prośby o ich wykonanie będziemy wysyłać „z zaskoczenia”. Idea jest dokładnie taka sama jak przy niezapowiedzianych wizytach funkcjonariuszy policji. Dane osób „meldujących się” na kwarantannie są bezpieczne. Nie będą niepotrzebnie gromadzone ani przechowywane.
Czas przeznaczony na wykonanie selfie to 20 minut od otrzymania SMS-a. Po upływie tego czasu osoba objęta kwarantanną dostanie wiadomość przypominającą. Jeżeli w wyznaczonym czasie nie wykonamy zdjęcia, będzie to sygnał dla policji, że powinna sprawdzić, czy zasady kwarantanny nie są łamane.
Praktyczna rada: korzystając z aplikacji, nie zapominajmy o tym, aby nasz telefon był naładowany, a dźwięki niewyciszone. Sprawdzajcie SMSy.
To opis działania systemu i rady przedstawione przez ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego.
Aplikację można pobrać z App Store Kwarantanna domowa
Ponieważ program wymaga rejestracji w systemie osób objętych kwarantanną, nie mogłem go (jeszcze) przetestować. Nie dajcie się zwieść komunikatem przy jego pierwszym uruchomieniu. Lokalizacja nie jest wcale potrzebna, aby pokazać Wam „piny” w pobliżu. Po prostu w pośpiechu któryś z programistów rządowych nie zmienił standardowego opisu, który proponuje Xcode.
Uważajcie na siebie i nawet jeżeli obowiązkowa kwarantanna Was nie dotyczy, nie wychodźcie z domu lub choć unikajcie zbędnych kontaktów z innymi ludźmi. Zdrowia Wam życzę.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.