Tak jest przynajmniej w niektórych zakątkach świata. Najpierw długo czekaliśmy na zapowiedziane rok temu rolety Kadrilj i Fyrtu. Pojawiły się w sprzedaży dopiero po wakacjach. Niestety bez wsparcia dla HomeKit. Na to „jak nakazuje tradycja w Ikei” musieliśmy znów czekać, a oczekiwanie przeciągnęło się na następny rok.
Kadrilj i Fyrtu z HomeKit w USA już tak, u nas jeszcze nie
Jak podają informacje zamieszczone przez różnych użytkowników m.in. w serwisie Reddit, Ikea po cichu udostępniła aktualizację wprowadzającą wsparcie dla HomeKit w systemie rolet Kadrilj i Fyrtu.
Wersje oprogramowania, które oferuje współpracę HomeKit podawane przez Apple Insider, to:
- Dla bramki: 1.10.28 (poprzednia 1.9.27)
- Dla pilota: 2.2.010 (poprzednia 2.2.008)
- Dla samych rolet: 2.2.009
Nie wiadomo, kiedy Ikea zdecyduje się udostępnić najnowsze oprogramowanie bramki i rolet w Europie. Zazwyczaj musieliśmy czekać na to maksymalnie kilka dni.
Rolety Kadrilj i Fyrtu są zasilane z wymiennego akumulatora i dzięki temu można je łatwo zainstalować, podwieszając do sufitu lub mocuje do ściany nad oknem. Kadrilj i Fyrtu różnią się materiałem, z którego są wykonane. Fyrtu zaciemniają, a Kadrilj przepuszczają światło i są trochę tańsze. Mechanizm jest identyczny w obu wariantach. Dodatkowo należy wybrać rozmiar (szerokość). Obecnie są dostępne warianty od 60 cm do 140 cm (na 195 cm wysokości).
Odważni eksperymentatorzy, mogą próbować zmienić szerokość i rodzaj materiału samodzielnie, ale ponieważ nie było to zamysłem konstruktorów, wiąże się to z kombinowaniem i użyciem narzędzi oraz może przy nieumiejętnym podejściu skutkować zniszczeniem rolet. Jeżeli to Was nie zniechęca, oto jeden z instruktażowych filmów:
Dajcie znać, jeżeli aktualizacja do HomeKit się u Was pojawi!
0 komentarzy