W ramach niniejszego artykułu pragniemy przyjrzeć się sposobowi, w jaki użytkownik może bez wysiłku przekonwertować nagrany plik wideo tak, aby mógł on zostać właściwie odtworzony przez posiadanego przez niego iPhone’a oraz aplikacje z nim współpracujące. Zapraszamy do lektury!
Trudne miłego początki
Jeżeli choć raz próbowałeś dodać pliki multimedialne do biblioteki iTunes, zapewne doskonale wiesz jak dużo istnieje obostrzeń odnośnie formatu plików multimedialnych (w tym plików wideo), które można do niej dodać. Dla wielu użytkowników jest to nie lada bolączką, bowiem okazuje się, że nie wszystkie klipy wideo czy pełnometrażowe filmy, które mogą oni odtworzyć bez najmniejszych problemów z poziomu komputera stacjonarnego, laptopa, bądź też telefonu nowej generacji wyposażonego w system Android, będą właściwie obsługiwane podczas korzystania z urządzenia marki Apple. Na szczęście jednak istnieje sposób, który umożliwi naszemu urządzeniu wyświetlanie plików multimedialnych bez jakichkolwiek utrudnień. Mowa oczywiście o konwerterze wideo.
Szybka i sprawna konwersja
Na rynku dostępnych jest wiele aplikacji tego typu. Konsument wybierać może pomiędzy aplikacjami w pełni darmowymi o ograniczonych funkcjonalnościach (mowa tu na przykład o takim oprogramowaniu jak Freemake Video Converter) a konwerterami bardziej zaawansowanymi, w przypadku których za dostęp do niektórych opcji należy zapłacić (wymienić tu możemy choćby AVS4YOU czy Ashampoo). Jedną z dostępnych na rynku alternatyw jest także testowany przez nas niedawno Movavi Video Converter, który to w swojej obecnej wersji gwarantuje użytkownikowi ogromne możliwości edycji i konwersji posiadanych plików multimedialnych. Dość powiedzieć, że przy jego pomocy pliki możemy przekonwertować do jednego z aż 180 formatów, w tym tak popularnych jak .flv, .mov, czy też .mkv. To jednak nie wszystko – aplikacja umożliwia użytkownikowi korzystanie z gotowych ustawień pozwalających dostosować docelowy format pliku do specyfiki danego urządzenia, w tym także telefonu typu iPhone. Program wykrywa podłączony do komputera lub laptopa smartfon automatycznie, a następnie dostosowuje ustawienia tak, aby w jak najpełniejszym stopniu odpowiadały one jego specyfice. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby bardziej zaawansowani użytkownicy dokonywali modyfikacji dostępnych opcji wedle własnych potrzeb.
Szeroki wybór produktów
Sprawdziliśmy także, co oferują użytkownikowi inne konwertery wideo. Naszą uwagę przyciągnęła aplikacja Ashampoo Video Converter, której producenci zapewniają, iż sprawdzi się ona idealnie do zmiany formatu plików na te kompatybilne z produktami firmy Apple. Jest to oprogramowanie wydajne, które umożliwia posiadaczowi przekonwertowanie pliku multimedialnego z formatu pierwotnego między innymi do avi, mpg, czy mp4. Charakteryzuje się także nad wyraz intuicyjnym interfejsem, jak również możliwością jednoczesnej konwersji wielu klipów na raz. Jeżeli dysponujemy komputerem o wykraczających poza standardowe parametrach, wykonywanie takiej operacji zajmie wyłącznie kilka minut, nawet w przypadku, gdy nadmienionej operacji poddamy filmy pełnometrażowe. Jak wypada na tym polu wspomniana wcześniej aplikacja od Movavi?
Równi i równiejsi
Niezwykle istotnym jest fakt, że w przeciwieństwie do innych produktów tego typu dostępnych na rynku, oprogramowanie to umożliwia zachowanie pierwotnej jakości klipów filmowych, co oznacza, że nawet po zmianie formatu nie utracimy wyjątkowej ostrości obrazu oraz doskonałej czystości dźwięku. Użytkownik może także skorzystać z funkcji podglądu, dzięki czemu będzie on w stanie stwierdzić jak dany plik wyglądać będzie po zakończeniu procedury konwersji. Jest to bardzo przydatne w sytuacji, gdy rozważamy wybór jednego z kilkunastu dostępnych rozszerzeń i nie jesteśmy przekonani, które z nich pozwoli nam osiągnąć optymalną jakość.
Jak to działa?
Zasada funkcjonowania konwerterów jest niezwykle prosta. Jesteśmy pewni, że z ich obsługą poradzi sobie każdy użytkownik, nawet taki, który nigdy wcześniej nie miał do czynienia z programami do konwersji plików wideo. Wystarczy bowiem załadować do aplikacji wszystkie pliki, których format chcemy zmienić, wybrać docelowe rozszerzenie klipu, a następnie kliknąć dobrze wyeksponowany w ramach interfejsu przycisk Konwertuj. Po odczekaniu od kilku sekund (w przypadku niewielkiego pliku multimedialnego) do kilku minut (jeżeli mowa o filmie pełnometrażowym o długości powyżej godziny), będziemy mogli cieszyć się klipem, który z całą pewnością odtworzy nasz iPhone!
Dodatkowe możliwości
Jak informują producenci, aplikacje tego typu mogą także zostać wykorzystane celem dokonania zauważalnej kompresji, a więc zmniejszenia wielkości pliku. Może się to okazać szczególnie przydatne w sytuacji, gdy nasz dysk naszego telefonu lub też zainstalowana w nim karta pamięci są w znacznej części zajęte, natomiast każdy zaoszczędzony megabajt miejsca jest dla nas na wagę złota. Co ciekawe, konwertery okażą się także wysoce użyteczne również w przypadku, gdy chcemy poddać plik podstawowej obróbce, a więc przykładowo mamy zamiar go przyciąć do określonej długości, dodać znak wodny, obrócić, czy w końcu – zwiększyć lub zmniejszyć głośność ścieżki dźwiękowej. Nadmienione opcje pozwolą nam przygotować plik docelowy, który można będzie wyświetlić w gronie rodziny czy znajomych bez obaw o jego jakość. Jak więc widać, programy takie oferują użytkownikowi ogrom korzyści. Czy mają one jakiekolwiek wady? Jedyną wartą uwagi jest fakt, że w przypadku, gdy pragniemy używać ich nieco bardziej zaawansowanych funkcji, wystąpić może konieczność uiszczenia opłaty za rozszerzoną wersję aplikacji. Może to nie przypaść do gustu użytkownikom, którzy konwersji podejmują się jedynie okazjonalnie, jednakże w przypadku zastosowań komercyjnych lub regularnej konieczności zmiany formatu pliku bolączka ta szybko zmienić się może w istne błogosławieństwo.
Słowem podsumowania
Mamy nadzieję, że udało nam się jednoznacznie wykazać, że fakt, iż jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami telefonu firmy Apple wcale nie musi oznaczać, że wielu filmów, teledysków, czy klipów im podobnych nie odtworzymy na naszym urządzeniu. Dzięki wykorzystaniu jednego z dostępnych programów do konwersji wideo możemy w przeciągu kilku chwil odpowiednio dostosować format plików multimedialnych do specyfiki naszego urządzenia. Na pochwałę zasługuje fakt, że interfejs dostępnych obecnie aplikacji jest niezwykle prosty w obsłudze, a więc poradzi sobie z nim zarówno informatyk z wieloletnim doświadczeniem jak i niedzielny użytkownik komputera.
A który mamy rok żebyśmy musieli takie kombinacje robić?
2020 rok mamy kolego i Apple naciąga jak inne firmy, by korzystać tylko z ich usług aplikacji tip. Wiem, bo posiadam iphone od kilku dobrych lat. Z roku na rok jest coraz gorzej.