Teksański klincz, bo tak brzmi nazwa najpopularniejszej odmiany pokera, był jedną z pierwszych aplikacji w App Store 11 lat temu. Podczas debiutu sklepu było ich w sumie aż… 500 i był to naprawdę dobry wynik. Przypomnę, że Texas Hold’em jest grą stworzoną i wydaną przez Apple. Jej dodatkową rolą, był pokaz możliwości, jakie daje iPhoneOS oraz pierwsze smartfony Apple.

Po 11 latach na 10-urodziny

Gdy przeczytałem opis:

Texas Hold’em od Apple powraca! Aby uczcić 10-lecie App Store, przywracamy jedną z jego pierwszych gier. To prawdziwy klasyk, pierwotnie stworzony dla iPoda, a następnie udostępniony na iPhone’a. Fani pokochają dopracowany wygląd, w tym nowe postaci, bardziej wymagający poziom gry i wspaniałą grafikę na najnowszych iPhone’ach i iPodach touch.

zacząłem się lekko gubić w obliczeniach, bo przecież App Store ruszył w 2008 roku wraz z iPhoneOS 2. Jednak pełne 10 lat jest, więc świętować można.

Gra obecnie jest dostępna za darmo, choć wcześniej była płatna. Tak, Apple zarabiał na grach i to własnych. Przez 11 lat pojawiły się dwie aktualizacje. Pierwsza po roku od wydania, następna wczoraj. Jednak po drodze trafiła się przerwa, podczas której gra nie była dostępna.

Jeżeli chcecie zobaczyć, co przez 10 lat się zmieniło, to wystarczy, że zorganizujecie 1,5 GB miejsca na swoim iPhone’ie na współczesną wersję Texas Hold’em oraz obejrzycie poniżej zamieszczony film, który został opublikowany równo 10 lat temu!

Zwróćcie uwagę, że choć scenografia i postacie są w większości takie same, to rozdzielczość i płynność dość dramatycznie się zwiększyła, co jest oczywiście zrozumiałe. Wynika z tego ważna nauka: tworząc grafikę do aplikacji i gier, zawsze warto zachować materiał wejściowy w jak najwyższej jakości. Nigdy nie wiadomo, czy po dziesięciu latach na coś się nie przyda.

Sama gra Texas Hold’em potrafi nawet wciągnąć. Dodatkowo umożliwia rozgrywkę w lokalnej sieci po Wi-Fi z „żywymi” graczami.

Miłej zabawy!