W ciągu kilku dni pojawiły się aż dwie reklamy, w których Apple wprost informuje o wyższości Face ID nad Touch ID. Atak dość zmasowany i do tego realizowany na dwa fronty: humorystyczny oraz dosłowny.
Face ID znacznie łatwiejsze i bardziej bezpieczne od Touch ID
Piętnaście i trzynaście godzin temu na oficjalnym kanale YouTube Apple pojawiły się dwie reklamy zachwalające Face ID w kontrze do Touch ID.
Pierwsza z nich zatytułowana „Drzemka” w dosadny sposób pokazuje, jak łatwo można odblokować iPhone’a za pomocą Face ID, jednocześnie rozwiewając jedną z częstych obaw użytkowników, że ktoś odblokuje urządzenie, gdy właściciel śpi. Przy okazji warto zwrócić uwagę na zbliżenie ekranu odblokowanego na chwilkę iPhone’a.
Druga reklama jest bardziej dosadna. Wprost wymienia zalety i przewagi Face ID oraz miejsca, gdzie może być użyte. Jednak nikt mnie nie przekona, że zatwierdzanie płatności Apple Pay w terminalu jest za pomocą Face ID wygodniejsze niż przy użyciu Touch ID. W tym jednym zastosowaniu moim zdaniem zdecydowanie przegrywa.
Jest jeszcze jeden aspekt tej „nagonki”, który mnie zastanawia. Jak to się ma do zapowiadanych (co prawda tylko dla Chińczyków) „tanich” iPhone’ów z Touch ID zamiast Face ID? Podobnie co z Touch ID w komputerach Apple skoro jest takie „kiepskie”?
Tak czy siak, reklama z drzemką bardzo mi się podoba. Oceńcie sami.
Face ID jest tak bezpieczne, że znajomego starsza córka może odblokowywać iPhone’a swojej, kilka lat młodszej siostrze.
A chwalili się podczas wprowadzania, że nawet bliźniaków odrózni.
Wiele jest takich przykładów w internecie. Do tego jednym działa dobrze, drugim nie. To technologia wymyślona na szybko żeby pozbyć się guziczka. Dobrze zastępują ją czytniki linii papilarnych pod ekranem. Apple wymyśli ten amazing za jakiś czas.
Apple od kilku lat ma patenty i gotowe rozwiązania na czytnik podekranowy. Musisz się zorientować w technologii.
Spróbuj odblokować jakikolwiek Touch mokrym palcem, te „wymyślone” przez Apple się da. Pewnie przetestują je na Chińczykach w tym budżetowym iPhone na ich rynek.
A czytałeś dokumentację? Nawet Apple ostrzega, że tak może się zdarzać.